Jak myślicie czy będzie przy premierze Hobbita?
Może dla ciebie nic nie znaczących ujęć Sorry.... np zobacz ile osób już polubiło na youtubie wiec nie tylko dla mnie coś jest w tym filmiku sorry .
A myślałem, ze to będzie naprawde porzedne sf, a nie zabawne kulki toczace się po ziemi i czarnoskóry młodzieniec, który pasuje tam jak Zamachowski w modelingu. Ehh...
Nie chodzi o to, czy czarny, czy biały. Moze być nawet zielony, tylko to wygląda komicznie w tym ujęciu. Jakby uciekał przed własną żoną, krzyczacą: "Miałeś posprzątac dom, gdy byłam w pracy"
Nie znasz sie... wszechobecne CGI to podstawa w obecnych czasach i po temacie... ;)
A na powaznie... skoro on tak bardzo popiera sztucznosc i efekciarstwo to wypada pozyczyc mu zeby jego dziewczyna/zona miala sztuczne cycki. Dla niego nie ma roznicy. I tak nie odrzoni ziarna od plewu. Szkoda slow po prostu...
Jego osobowość tchórza bez godności spowoduje że nigdyu nie będzie miał żadnej kob iety. Więc to temat zamknięty. :)
Oj Kamilek, byłeś pierwszy do krytykowania tych co oceniają film po teaserach a sam to robisz przy SW.
Czarnoskórzy mieszkańcy Laketown Ci nie przeszkadzali? Broniłeś ich jak Lew a w SW po 3 sekundach już Ci nie pasuje..
W SW Ci przeszkadzają "śmieszne robociki", a Radagastowe sanki z królikami, czy krasnolód na świni są EPICKIE?
Doczepiłeś się sceny dokowania w Interstelarze, bo "CGI wyglądałoby bardziej naturalnie makieta"(przerwa na facepalm).
Przy Guardians of Galaxy napisałeś że to prawdziwe SW....
Zostań chłopaku przy Hobbicie i Avatarze, bo na "prawdziwym SF" to się nie znasz.
Nie wiem jak byś chciał rozstrzygnąć spór czy SW czy Hobbit będą lepszym filmem. Ja stawiam na SW. Wybieraj oręż: ilość nagród?, zarobione dolary?
SW będą lepszym filmem.
Ale bywały momenty w SW kiedy waliłem facepalmy np. walka Vadera z Obi Wanem. Obi Wan znika i zostają tylko jego szaty
Jestem daleki od nazywania SW filmem pozbawionym wpadek i logicznych dziur (a nowa trylogia średnio mi się podoba), Tępię tylko hipokryzję Kamila (np. ocenianie filmu po teaserze) i podważam jego kompetencję w ocenianiu SF. Chłopak nie ma pojęcia o tym gatunku..
Ujęcia w teaserze są super. Pustynia wygląda jak pustynia, a szturmowiec wygląda jakby naprawdę na niej stał, nie wali to po oczach studiem i green screenem jak w Hobbicie. Las też mi wygląda na prawdziwy, a nie sztuczny jak polanka Trolli, czy las na której Radagast znalazł Sebastiana.
Nie to żebym bardziej czekał na SW niż na Hobbita (Śródziemie jest mi jednak bliższe), ale w pojedynku popularności Hobbit jest znokautowany. BOTFA, ilość wyświetleń teasera (od 28.07) na YT: 21 887 472, SW7 (od 28.11): 29 104 943.
Wyświetlenia o niczym nie swiadczą. Przykład? Dos miał około 13 mln wyświetleń i zgarnął ponad 950 mln $. A Men of Steel miał ponad 34 mln wyświetleń. Ile zgarnął. Znacznie mniej bo ponad 650 mln $.
To nie ze mi nie pasuje ciemnoskóry bohater, tylko nie pasuje mi ta jego panika. To komicznie wygląda.
A plastikowe roboty owszem, nie pasują mi, bo są sztuczne.
A po co komu prawdziwe olifanty kiedy takiego robota da się bez trudu normalnie skonstruować i wykorzystać?
Wygląda cudnie. Niestety czuję, że niedługo będą nawet guziki przy ubiorze bohaterów tworzyć komputerowo... a jednak już zrobili ( http://www.filmweb.pl/film/Vidocq-2001-11458/trivia )
Pewnie by ci się spodobały.
Niefortunnie dla ciebie, takie cuda niewidy w Gwiezdnych Wojnach są zbędne.
Kamilu usiadź bo doznasz szoku. Ten robot jest z CGI. Nie generuje ani kurzu ani nie robi śladów (te elementy zapewne zostaną dodane później, twórcy mają rok do premiery).
Taki koneser CGI jak Ty nie poznał?
Makiety w tle najpewniej są prawdziwe. Po cholerę generować blachę na komputerze skoro ona ledwo będzie imitować prawdziwą balchę.
Las wygląda na prawdziwy. Nigdy nie pojmę czemu PJ tyle scen zrobił w studio a nie w prawdziwym lesie czy w górach (np wszystko od wspomnień z morii po walkę z Trolami). Co to w Nowej Zelandii nie ma lasów? PJ się bał komarów? To jest sztuczność, a nie plastikowy robot ze Star Wars:)
A to całe wejście spanikowanego czarnoskurego Toroopersa to zapewne taki tylko chwyt teaserowy. Na prawdę nie oceniajmy przed premierą.
No i na miłość Boską, koń Legolasa. Nie dość że nie było uzasadnienia by tworzyć konia na kompie, to jeszcze wyszło strasznie słabo.
mało nowocześnie = zbyt realnie
Realne jest kiedy dana rzecz ma wady, smugi, odpryśnięcia, takie sobie kolory, ale wygląda brzydko. Nowoczesność zakłada poprawianie brzydoty czyli wygładzanie chropowatości, nasycanie kolorami, jednym słowem sztuczność, ale ładna. Dla kogoś kto wychował się na filmach kręconych w latach w których nie było aż tak zaawansowanej techniki ta ładność jest sztuczna i bije to po oczach. Ale dla kogoś kto już się urodził w czasach zaawansowanych efektów specjalnych ta sztuczność jest realna.
To tak jakby porównywać facetów z epoki silikonów i normalnych piersi. Dla tego pierwszego tylko silikon jest ładnym cycem bo przez całe życie tylko takimi obrazkami był karmiony. Ten drugi wiedząc jak wygląda prawdziwa kobieta będzie się buntował. A może to zły przykład? Dla facetów to i tak liczy się "byłoby było wielkie" a czy sztuczne czy prawdziwe to jeden pies. W każdym razie mam nadzieję, że przesłanie jest zrozumiałe. :)
Ale i tak zwiastun jest 100 razy lepszy od każdego zwiastuna hobbita! A do tego zero sztucznego CGI! i TO ROK PRZED PREMIERĄ!
i przez to wygląda na film sprzed 30 lat. Niestety żałosne. Ale nie będe dłużej tego komentował, bo tu nie ma czego komentowac.
Przed 30 lat ??? lol ale z ciebie wielki znawca kina lol o tak myśliwce dotykające wody o tak przed 30 lat temu to było możliwe ......
A w hobbicie wyglądają jak sprzed 50 lat. 50 elfów o tych samych twarzach obok siebie, hełmy jakby narysowane w paintcie itp.