Czy wam też się wydaję ze za dużo tu Humoru wciśnięto ??? miejscami był fajny i się uśmiałem ale cholera czasami takie suchary że matko...
humoru bylo w sam raz, a to ze niezbyt wysokich lotow to przymykam oko, bo wszystko dzieje sie wokol nieokrzesanych i troche prymitywnych krasnoludow to i dowcip na odpowiednim do nich poziomie. mnie inne rzeczy razily, ale mniejsza
dwie najwazniejsze: po 1/3 filmu traci ten magiczny klimat i oglada sie zlepek scen akcji juz troche beznamietnie i dwa skopana kreacja Freemana, ale z tym drugim to juz chyba tylko ja na tym portalu sie zgadzam;p
"humor bym w sam raz "?????? dałem 9 na hobbita ale humor w takim filmie to porażka ten film nie miał śmieszyć tylko budować atmosfere a własnie przez ten humor budował budował i hu*** wybudował !!!! Jak można w takim filmie wspominać o frytkach i o lokacie ????? straszna pomyłka film na siłe robiony dla młodych i dla starszych by kase zebrać i to jest największy minus !!! ale dałem 9/10 bo reszta była kapitalna !!!! pozdro
film na siłę robiony dla młodych? "Hobbit" jest filmem nakręconym na podstawie książki, którą Tolkien napisał dla swoich dzieci... trudno żeby powagą i mrokiem dorównywał np. Władcy pierścieni...
Ja tylko dwa razy się zaśmiałem, ale akurat za każdym razem w tym momencie, kiedy nikt się nie śmiał :/
Pierwszy raz kiedy:
- Gollum: "Zamknij się"
- Bilbo: "Ale ja nic nie powiedziałem"
- Gollum: "Nie mówiłem do Ciebie" ( tu się w kinie śmiali, ja nie)
ale potem Gollum dodał do siebie: "Ależ tak do niego" kekeke (tylko nie wiem czemu w kinie nikt się nie śmiał ;()
Drugi raz, jak gruby król Orków wysłał posłańca :D
Myślę, że każdy ma inne poczucie humoru, ale fakt, że niektórzy ludzie jak dzieci, śmieją się z głupot albo z czegoś niesmacznego :o/
Teraz jakaś moda przyszła, że każdy żart który nie jest obleśny i nie mówi o seksie i tym co jest z nim związany, nazywany jest sucharem. Kiedyś człowiek mógł się śmiać z byle czego, teraz oczywiście musi być to kawał o żydach, murzynach, dziwkach lub seksie.
To po prostu twoja wina, że ci koledzy i internet mózg wymaglowali. A skoro nie to kompletnie nie masz poczucia humoru.
a jeszcze a propos sucharow to moze nie do konca wina Jacksona, ktos mnie wczoraj oswiecil ze np zart z golfem jest zywcem zerzniety z ksiazki, wiec to moze Tolkien mial nie po drodze z humorem;p