Widocznie w późniejszych czasach została przepisana i ubrana w bardziej dostojną formę.

no, raczej ciężko byłoby nosić taką dużą książkę ze sobą :)

Tak, to chyba jedyne wytłumaczenie.

Z tego co pamiętam Mazarbul to kronika o dziejach krasnoludów po powrocie do Morii. Ori trzyma w ręce kronikę którą sporządza podczas wyprawy do Ereboru.
Właśnie mi się przypomniało że aktor(Adam Brown) w przewodniku wspomina o martwym Orim i jego szkielecie z Drużyny Pierścienia i nawiązuje do roli kronikarza w Hobbicie. :)

Opis u Tolkiena wskazuje w każdym razie na to, że tekst księgi znalezionej w Morii był pisany etapami, przez wiele osób.

Nie jestem pewien, ale to chyba nie są te same księgi. Mazarbul opowiadał raczej o dziejach ekspedycji Balina w głębinach Morii i kilkunastu latach jakie tam przesiedzieli w spokoju. Ta książka którą trzyma żywy Ori to pewnie kronika z wyprawy na Erebor. Tak mi się przynajmniej wydaje :)

Chyba masz rację.