Hobbit czyli tam i z powrotem Tolkiena wreszcie będzie zekranizowany.Po sukcesie Władcy Pierścieni długo musiało się czekać na można by powiedzieć wstęp do całej trylogii. Książka dobra zawiera dużo ciekawych elementów,które potem można poczytać we Władcy. Gandalf ten sam czyli dobry poczciwy aktor Ian McKellen,którego cenie też sobie za rolę Magneta.Lubię Tolkiena i jego świat i pamiętam jak z klasą byłem jako dzieciak na Drużynie pierścienia,a potem zawsze się oglądało wszystkie części w tv.No zobaczymy jak to wyjdzie.