Czy w ksiażce byla taka walka? Jakos nie pasuje mi to do calego uniwersum Tolkiena...
Nie była tak rozbudowana. Poprostu było napisane że Bilbo widzi w oddali ciskających w siebie skałami kamiennych gigantów : )
"(...) widział w świetle błyskawic po drugiej stronie przepaści kamiennych olbrzymów, którzy wyszli ze swych kryjówek i zabawiali się ciskaniem głazów to w siebie nawzajem, to w ciemność przepaścistej doliny, gdzie padały z łoskotem między drzewa rosnące w jej dnie, rozpryskując drzazgi. (...) Dziki śmiech i wrzask olbrzymów rozlegał się dookoła po górach." (rozdział 4 "Górą i dołem" w przekładzie M. Skibniewskiej).
Swoją drogą to jedna z niewielu scen, które naprawdę mi się podobały - czuć grozę i magię Gór Mglistych, a sama walka przypominała lemowskie pojedynki robotów z "Bajek".
Zabawna sprawa, że w podziemiach zdjęcia były jaśniejsze, niż te z walki olbrzymów na powierzchni. W wersji dvd ta część filmu będzie miała pewnie tytuł "Zagadki w świetle LED" w nawiązaniu do "Zagadek w ciemnościach" :D