Niby czemu głupia? Może nie czytał książek i nie wiem... Więc się grzecznie pyta.. czemu go gasisz...
A czy ja mówię że jestem... Oj uwierz mi mam gorsze grzeszki na koncie niż takie drobne przewinienia... Ale zobacz każdy się wczoraj wyszalał, wyszczekał i patrz jaki spokój:D
No i oby tak dalej. Jesli straightlines bedzie się normalnie zachowywał to będzie na pewno spokój. Bo do tej pory reagował na każdy mój post. OBY BYŁO TAK JAK TERAZ :) Przekaz mu to.
Tak mam:D To spoko facet. Tylko macie uczulenie na siebie. On nie może znieść twojego fanatyzm i bezkrytyczności a ty nie możesz znieść tego że ktoś może miec inne zdanie... proste...
ooooo stary jeden z najlepszych seriali obecnie... może ci się spodobać.
http://www.filmweb.pl/serial/Gra+o+tron-2011-476848
Obejrzyj sobie jeden albo 2 odcinki a się wciągniesz na maksa... Później sa smoki... serio
Spiski, knowania, dążenie do władzy, miłość, walka o sprawiedliwość..... trupy!!!
Galadriel była żoną Keleborna - mieli córkę Kelebrianę (Celebrianę) - wyszła za Elronda i doczekali się 3 potomstwa - Elladana,Elrohira i Arweny - tak Galadriela była jego teściową a babką Arweny:)
mieszkali z Kelebornem w Lothlorien razem z córką Kelebrianą (która w powieści nie występuje - to słabo zarysowana postać,jedynie wspomniana) a Arwena Lorien nazwała ojczyzną swej matki - tam tez Arwena dokonała ostatecznego wyboru by zostać żoną Aragorna.
we WŁADCY nie ma prawie Mrocznej Puszczy.
Piszę z pamięci:
matka Arweny nie mieszkała z nikim, bo wyemigrowała na Zachód po tym co wycierpiała będąc w niewoli orków.
Na zachód w sensie tam gdzie później wszystkie elfy? Ejjj rozwiń myśl a co wycierpiała!!!Bo ja czytałam tylko Hobbita i LOTR ale tak chyba nigdzie nie było opisane co się tam działo
Tak, odpłynęła na Zachód z Szarej Przystani, tak jak na końcu książki Powiernicy Pierścienia i ekipa :)
W LOTR jest o tym wspominane, np. jest mówione, że bracia Arweny walczyli z orkami pomni tego, co wycierpiała ich matka w niewoli, kiedy została porwana w trakcie podróży między Rivendell a Lorien. Ale dokładniejszy opis jej losów jest bodajże w Dodatkach.
Celebriana - córka Galadrieli żyła i Lothlorien z rodzicami - dlatego była to jej ojczyzna w Śródziemiu - potem została żoną Elronda i z pewnością mieszkała z nim w Rivendell - oczywiście odwiedzała dom rodzinny w Lorien a kiedyś zoztała napadnięta przez orków i wzięta do niewoli - odbito ją ale w konsekwencji czego szybko opuściła Śródziemie - bo gdyby nie to, może nadal mieszkałaby z mężem w Rivendell....
taka moja rada - jak to pamiętam ze szkoły dawno temu - nie wszystko będziesz miec napisane wprost albo jak w googlach na necie -
- zawsze czytaj uważnie i staraj się łączyć fakty - ja wiele spraw - nawet tekstów i poematów umię do dziś - po 10 latach -
tu nie działa zasada kucia na blachę i pamięci krótkotrwałej oraz jak mówiła nam profesor - im więcej czytasz i analizujesz w głowie z KSIĄŻKĄ tym wreszcie całość staje się jasna i klarowna i choć nie wszystko napisano wprost - potrafisz to sobie wytłumaczyć - nie da się każdej postaci z osobna stricte dosłownie zaprezentować - tak jaest w przypadku Valarów czy Majarów którymi sie interesuję - np.Valiera Nienna - moja ulubiona bohaterka - zajmuje niewiele miejsca w SILMARILLIONIE - bodaj ledwie dwie strony razem zebrane by o niej wyszły, nawet nie - ale z jej krótkiego opisu,z jej cech i sposobu bycia - wyciągnęłam wnioski, podobnie nie występujący aż do wojny o pierścień Olorin czyli Gandalf - lecz wystarczyło że autor nadmienił - ''najmądrzejszy z majarów był Olorin.Wiele wedrował i często odwiedzał dom Nienny, od niej się nauczył''..... i juz dużo wiem - że ten to Gandalf charakteryzował się tym a tym,nawiązał więź z tą a tą Valierą a ona pouczała go o tym a o tym a że jej cechy krótko opisano - już wiem jak wspaniałe to sa postacie - nawet zarysowany tylko w skrócie Ingwe - najwyższy król wszystkich elfów z plemienia Vanyarów - opisano,że na zawsze pozostał u stóp potęg świata i nie wrócił do Śródziemia ani na nie nie spojrzał - to chyba wiele mówi o tym czemu hołdował ów elf i jaką miał naturę........
myślę,że to ci ułatwi zgłębianie wiedzy a z czasem będzie coraz mniej niewiadomych aż być może już nie będziesz musiała pytać....:)
(pamiętam jak w szkole średniej nauczycielka za szybko dyktowała a w konsekwencji uczniowie mówili żeby wolniej - ona na to - prosze pisac to co zapamiętacie - nie jesteście w szkole podstawowej - a potem zaznajomić się z tym i opisac to swoimi słowami - czyli myśleć - książki są skutecznym narzędziem pomocnym w myśleniu - samemu szukasz i analizujesz - tego ci nie da internet a wpisanie hasła w wyszukiwarke nie pomoże ci w wypracowaniu biegłości.......ja CZASEM też sięgam,zrozumiałe ale większość szukam w literaturze jeśli jest jeszcze coś czego nie wiem:)