Ten film jest beznadziejny, sam tytuł to jakieś nieporozumienie bo jak ten gniot może
konkurowac z rewelacyjną Honey?
Główna aktorka wogóle mi nie podchodzi, wdzięczy się, robi głupie miny.
Gdyby nie kilka spoko scen tanecznych to nawet tej 3 bym nie dała.
Tyle tylko, że gra tam facet J.Lo.
cały czas zadzierała nosa, nie mogłam jej znieść. a fabule i zwrotom akcji miałam ochotę wysłać smsa o treści POMAGAM.
Zgadzam się. Niestety gra aktorska jest tak beznadziejna, że aż wkurza podczas oglądania.
Ale daje mu 6/10 (niezły). I tak wysoko.
Dokladnie, te ruchy moglaby troche ogarnac, bo oglada sie to przeokropnie...
Do tego zero pomyslu na film... Wiekszosc zaczerpnieta ze Step up. Zdecydowanie nie polecam..
Robienie kasy na tytule, do pierwszej części to się nie umywa. Kat lubiłam początkowo przez TVD, teraz niestety zadziera nosa, robi z siebie wielką gwiazdeczkę, a jak widać za bardzo wybicie się z roli wiedźmy jej nie wychodzi... Niech zostanie przy TVD i gra tam swoją role bo jak na razie nie widziałam by inne jej wyszły dobrze... Tak to jest... Zamiast skupić się na jednej rzeczy, to ta wzięła się jeszcze za śpiew, taniec,a w gruncie rzeczy nic nie robi porządnie. Aż na usta mi się ciśnie:
"...
- Tańczysz?
- Tańczę, śpiewam, gram na gitarze...
- Co ty pleciesz?
- Plotę, haftuję, wyszywam, lepię garnki."
Błagam was, kolejne części danego filmu zawsze bd różne od pierwszych.
A co do Kat jest bardzo ładną i utalentowaną osobą.
A tekst że zawodowa tancerka nie potrafi tańczyć jest raczej nie na miejscu, natomiast jeśli chodzi o mimikę twarzy to Kat ma tak od początku, obejrzyjcie sobie odc z 1 sez TVD, ma taki wyraz twarzy, tego się nie da tak łatwo zmienić. Wy też robicie głupie miny, więc ogarnijcie się i wypowiadajcie się na tematy o których rzeczywiście maci jakiekolwiek pojęcie.