Obejrzalem 1 czesc przypadkiem bo nie wiedzialem co ogladalem .... a omijam takie kino szerokim lukiem ....
Pojawila sie 2 czesc pomyslalem ze skoro poprzednia to byly max pierdoly tutaj napewno czyms zablysna ....
hahahha nie pomylilem sie ... Hahahaha tak sie usmialem juz na tych glupotach ze olaboga ... Powiem wam ze juz lepiej ogladac klasyki typu GORE jak Matwica mozgu czy Aliens pffff
Hostel 2 bije na glowe czesc poprzednia tandetnoscia pseudo-psycho-lololo
Najbardziej jednak nieznosne byly te ciagle szlochy jeki i poplakiwania MAtko boska aktorki oskarowe .... ciagle tylko bueeeee buhuhuhu snif snif
Final bije rekordy i przypadnie do gustu paniom ktore sie nie brzydza Pseudo Horrorow :)
Bo z horrorem hostel ma tylko krew wspolna
Serdecznie odradzam hahahahah
"klasyki typu GORE jak Matwica mozgu czy Aliens pffff"
Pytanko w związku z tym wyrywkiem twojej wypowiedzi: śmiejesz sie z filmu czy może ze swojej głupoty?
Aliens klasyką gore.. heh dobre sobie.
Nie napisalem Aliens (Obcy) tylko http://www.filmweb.pl/Inwazja+2005+o+filmie,Film,id=255591 EVIL aliens :P
i nie wyzywaj mnie tutaj odrazu od glupoty mojej ! ty padalcu TY ! niedobry LOL
Hahahah jedynkę obejrzałeś przez przypadek i była taka beznadziejna, że dwójkę też obejrzałeś przez przypadek.
Hahahah takie to beznadziejne, że trójkę też oczywiście obejrzysz przez przypadek.
ŻENADA.
co ak co masz racje kino typu hostel 2-5 czy 15 jest do dupy. Gore...? Man Behind The Sun, seria GWINEA PIG - to jest gore.
Tak a Hostel nie? Ludzie wy nie popadajcie w skrajności...
Ps. Guinea pig
do autora wypowiedzi - nie walnął mnie tyle błąd z Aliensami i zapewne bym go nie wytykał gdyby nie fakt, że cały ton i styl wypowiedzi był po prostu lekceważący. Dobrze, że ostatecznie się nie zrozumieliśmy ;)
Skrajności - dokładnie.
Mam nieodparte wrażenie że ludzie naoglądali się klasyki gore i uważają się za wielkich znawców. Rozumiem że są one lepsze (przytoczone filmy widziałem, MBTS rlz), jednak Hostel 1 i 2 jak na nowe kino (które często jest, jakie jest - wiadomo:() jest moim zdaniem niezłym filmem, kilka scen było moim zdaniem naprawdę dobrych.
Mam wrażenie że gdyby taką historie ala hostel nakręcono w Japonii lub Włoszech jakieś 20 lat temu (no pewnie był by bardziej brutalny itp) to teraz by uważano by go za klasykę :) Pewnie przesadzam - ale co tam;]
Fanem nowych horrorków nigdy nie byłem, zresztą hostel'a nigdy nie odbierałem jako horror - bardziej thriller z elementami gore by USA.
Z hostelem jest podobnie jak z piłą, widzowie nieobeznani w temacie mają je za hard gore, a "wyjadacze" wyśmiewają się z filmu i fanów - co niestety często ma uzasadnienie w tym że "fani" uważają się wielkich znawców itp. ehh życie
Dla mnie perełką w tym filmie była scena kąpieli ala Elżbieta Batory ;)
"Dla mnie perełką w tym filmie była scena kąpieli ala Elżbieta Batory ;) "
...I właśnie ze względy na nią film obejrzę, a tak na marginesie to jeżeli chodzi o produkcje kinowe to właśnie Hostel w 2005 roku przełamał to tabu - od połowy lat 90 liczyło się ukazanie max przemocy przy zerowym rozlewie krwi, pseudoznawcy którzy obejrzeli kilka nowych remaków psioczą i puszczają wypowiedz w stylu "to nowy podgatunek powinni to nazywać gore" - a jak już się coś takiego czyta to człowieka może trafić nagły szlag, po prostu wyznaję zasadę, że jak się na czymś nie znam to sie ni udzielam ot i tyle, a Hostel był mocny, aczkolwiek masz rację do gore z lat 70/80 się umywa... włoskie kino kanibalistyczne z tamtego okresu, japońska ekstrema (w tym wspomniany przez ciebie man behind the sun - a przecież szczyt okrucieństwa osiągnięto w GP 2 i Niku darumie, a Mu Zan E też do bardziej pokręconych filmów należy), a Niemcy? seria VS i Nekromantiki (tu wystarczy już sam tematyka), czy chociażby wspomniana MM Jacksona... tutaj tak nie działa na psychikę bo to komedia gore...