Cóż, spodziewałam się czegoś więcej, w rezultacie mnie - fankę gore i horrorów, film lekko rozczarował. Najprzyjemniejsza dla oka scena to była ta, w której kobieta podrzynała kosą gardło kobiety, a następnie kąpała się w jej krwi. Tak, wyzwijcie mnie od zboczeńców, ale z mojego punktu widzenia ta scena była jedną z najlepszych scen erotycznych, jakie kiedykolwiek oglądałam.
Pozdrawiam.