hostel to największa kupa,szmira jednym słowem badziew .już jedynka była głupia ale to co pokazali w 2 to kicz kicz i jeszcze raz kicz z dala od tego filmu
Zgadzam się w pełni.Pierwsza część była głupia,żeby nie powiedzieć gorzej o tym pustym i prymitywnym obrazie.Ale druga część to po prostu dno,totalna beznadzieja,idiotyzm w połączeniu z debilizmem.Nie wiem jak można wymyślić tak toporny scenariusz,nie wiem jak ktoś może dać pieniądze na realizację czegoś takiego,nie wiem dlaczego są ludzie,którzy uważają, że ten film jest dobry.Nie jest.Dzieci w podstawówce wymyśliłyby ciekawszą,a na pewno mądrzejszą historię na film.Jestem głupszy o to co widziałem w tym filmie dlatego radzę: nie psuj oczu,nie trać czasu,nie trać pieniędzy.Nie warto.Lepiej kupić sobie jogurt.Wyjdzie na zdrowie.
ja zjadlem jogurt sliwkowi po tym filmie, i IMO uwazam, ze wcale nie byl duzo lepszy od filmu. Ten film to
parodia, to film klasy B na odleglosci. Nie wiem czego ludzie sie spodziewaja... ze beda tam mordowac w
kazdej minucie i w ogole. Trzeba podchodzic z dystansem do takich produkcji. To taka mieszkanka Borata z
Martwica Mozgu, dla mnie rewelacyjna komedia. Troche luzu ludzie! Gosciu zrobil film oryginalny trzeba mu
przyznac, jest kaszana to fakt, ale czy my szukac mamy tylko patosu, super wartosci w filmach? Nikt sie nie
spodziewal po tym filmie czegos extra, a jednak mial w sobie cos takiego, ze ludzie chcieli pojsc na niego, na
3 tez pojda. O ile bedzie.... ;) bo ja osobiscie nie wymyslilbym juz scenariusza na 3, chyba sie juz nie da, ale
kto wie, ponoc pile IV juz robia..a tam w ogole juz byla sieka.
Dawno nie widziałem tak głupiego filmu... a zakończenie to już w ogóle bezsens, ciekawe czy w Bratysławie dzieci grają ludzkimi głowami w gałę :D
Hehe, końcówka była przezabawna:D Nie spodziewałam się, że będę się śmiać na Hostelu, bo słyszałam tyle zdań, że to taki wstrząsający film, a tu proszę-komedia:D
Ja się bawiłam wyśmienicie podczas oglądania :) Jako horror to cienki wypiardek, ale jest parę motywów przy których włos mnie się jeżył (oderwanie skalpu tej blondynie) ogólnie mocna produkcja, choć nie pozbawiona amerykańskich banałów.