Jestem strasznie wkurzony, że zostałem tak oszukany przez twórców tego filmu. Nagrany i zagrany świetnie ale sama historia i niewinność Cartera i Artisa wyssana z palca. O to strona z dowodami które wystarczająco wskazują na to że ci dwaj byli winni i powinni zgnić w więzieniu a nie ich wypuszczać na wolność....

Naprawdę świetny film ze wspaniałą kreacją Denzela Washingtona i poruszająca historią. Uwielbiam takie historie, nie można obok nich przejść obojętnie. Kawał dobrego kina. 8/10

tego, jak gra D. Washington, to CZYSTA PRZYJEMNOŚĆ.

Czy ktoś mi może wytłumaczyć, jakim prawem na platformie Disney ten film ma tytuł "burzliwe ulice"? Czy to jest w ogóle legalne?
Sam film poruszający, budzi w człowieku współczucie i zrozumienie... tylko nie miałam pojęcia, że jest biografią, a ma niewiele wspólnego z faktami, pewnie dlatego takie odczucia.

istnieje wiele stron i artykulow prasowych potwierdzajacych slusznosc obu wyrokow w sprawie cartera i to, ze byl sprytnym kryminalista o sklonnosciach do przemocy. ocena 1 jest za bezczelne nabicie mnie i innych widzow w butelke przez scenarzyste i rezysera.

Slowo do recenzji. Lesra powiedzial, ze Carter jest niewinny, bo czul to po przeczytaniu ksiazki, widz mial doswiadczyc tego samego i mysle, ze rezyserowi chyba udalo sie to osiagnac. Faktycznie widac pewne niedociagniecia jak fakt, ze Carter mial sklonnosci do przemocy, choc mozna to usprawiedliwic (scena z...

jakie niby problemy po prostu dźgnął pedofila w noge co ta wikipedia pierdzieli

Bardzo przygnębiająca i pouczająca historia, ale opowiedziana w sposób mocno wciągajacy dzięki aktorstwu m.in. ( rola Washingtona bardzo dobra, jedna z lepszych w karierze).

Prawdziwa historia dobrze zagrana, trochę zmian z prawdziwymi wydarzeniami np to że Kanadyjczycy nic nowego nie odkryli

Dlaczego wszyscy winni uwięzienia Rubina za przekręty, fałszerstwa, rasizm, za to że niewinnie
spędził 20 lat nie poszli siedzieć ( część wymarła, ale Della Pesca żył), gdzie sprawiedliwość. I na
koniec bo poczytałem parę komentarzy na górze nie kolor skóry się liczy, tylko człowiek, a każdy kto
myśli inaczej...

historia z hanadyjczykami byla chyba wymyslona w 100 % tak samo jak z Lesra Martinem o ktorym nie ma nic ani na polskiej wiki ani na angielsko jezycznej...

rezyser dosc mocno wzbogacil scenariusz a co za tym idzie Pan Carter sam walczyl o wolnosc za co jeszcze wieksza mu chwała :)

Przecież obaj zostali skazani za to samo.Więc nie rozumiem dlaczego nie był razem z Huraganem
w czasie rozprawy .

dobre kino, ale po plakacie i gatunku (niegdyś widniał tutaj "sportowy", teraz widzę, że ktoś usunął i słusznie) spodziewałem się filmu o bokserze w sensie walk, nie dramatu sądowego; nie mniej jednak ciekawa historia, wręcz nieprawdopodobna, dobrze zrealizowana, ale też przy tym niesamowicie ckliwa - za to muszę odjąć...

Film wybiela Hurricane'a. W rzeczywistości Rubin nie był wcale taki święty. Po pierwsze nigdy nie był pretendentem nr 1 do tytułu. Po drugie Joey Giardello (przepraszam za pisownie, ale dokładnie nie pamiętam nazwiska) obił mu facjatę. Jeśli chodzi o morderstwa to w filmie wszystko zostało bardzo bardzo pokoloryzowane....

Cóż... może i w roku 99 był to film na notę BDB. Niestety A.D. 2013... obraz ten niczym szczególnym "zachwycić" nie może.

Wiele niestrawnych niedorzeczności, niedociągnięć, dużo niepotrzebnego patosu etc.

Moim zdaniem przesadzone oceny. I tyle.

Jeżeli był niewinny - to dlaczego nie pozwał US za niesłuszne aresztowanie. Ponad 20 lat w wiezieniu za niewinność. Mógłby dostać ogromne odszkodowanie !

No tak, ale jego przecież nigdy nie uniewinnili, a on o to nie walczył - tylko chciał wyjść z więzienia. To by było logiczne.

naprawde dobry film, wzruszajacy, gleboki, daje do myslenia, szkoda ze o glebokich tematach
mozna tylko ogladac filmy i czytac ksiazki a wokol tylko proza zycia i powierzchownosc, ciezko jest
spotkac bratnia dusze przed ktora mozna sie otworzyc. To co mnie najbardziej urzekło w tym filmie
to wiez miedzy Rubinem a...