pierwsza połowa filmu to podróbka kina akcji i filmów z Jamesem Bondem (chocby tych z R.Moore), później mamy podróbke kina przygodowego. Moze nie jest to Indiana Jones ale dekoracje są miejscami niezłe. Mimo wszystko film typowo telewizyjny i momentami niewiele się dzieje. Szkoda ze nie wykorzystano do końca tematu poszukiwania skarbu, zbyt mało czasu poswiecono na ten watek, zwłaszcza po wejsciu bohaterów do podziemnych komnat.