Nic ciekawego i nuda !

Kobieta, która musiała uciekać z Irlandii Północnej, szuka bezpiecznej przystani w pewnym kurorcie. Niestety, wciąż
prześladuje ją pech i sprowadza kolejne problemy. Kobieta musi poprosić o wsparcie swoją rodzinę.

Choć oczekuję kolejnych filmów, bo potencjał jest ogromny. Trochę nużący, mimo mojego zamiłowania do filmów
utrzymanych w tej stylistyce. Miałem okazję obejrzeć "I Used to Be Darker" na American Film Festival 2013 i to był jeden z
nielicznych seansów, po którym żaden widz nie klasnął w ręce. Ni razu!

Dla...

...

że film jest dziełem autora Putty Hill. Nie wszyscy kochają takie filmy.

Kobieta, która musiała uciekać z Irlandii Północnej, szuka bezpiecznej przystani w pewnym kurorcie. Niestety, wciąż prześladuje ją pech i sprowadza kolejne problemy. Kobieta musi poprosić o wsparcie swoją rodzinę./z netu/

Momentami zbyt subtelny, ale przez to niepowtarzalny - o bohaterach więcej mówią teksty piosenek (nota bene niesamowitych) niż kartki ze scenariusza. Film pięknie melancholijny i szczery.