Ja na pewno I kto to mówi to komedia mojego dzieciństwa ten film nigdy mi się nie znudzi przy okazji robię ranking od najlepszej do najgorszej części całej trylogii.
1 I kto to mówi 9/10 klasyka komedii familijnej lat 80.
2 I kto to mówi 2 9/10 również klasyka doskonale trzyma poziom jedynki.
3 I kto to mówi 3...
Zauwazylem blad w filmie. Gdy Albert przychodzi do mieszkania Molly i zastaje tam Jamesa nie przedstawia mu sie z imienia. W nastepnej scenie Molly wraca do mieszkania a James ja pyta: "kto to jest Albert?" :)
Swoja droga, bardzo fajna komedia:)
Jak Mikey i James oglądają koszykówkę puzniej rozwala jedzenie na stole i jak się przytula do owieczki to było gdzieś tak 44 min
i to się nie zmieni nigdy :) to jeden z tych filmów, które się nie nudzą, choć lata mijają i powstają coraz to nowsze produkcje. mały Mikey na zawsze pozostanie w moim sercu :)
do tej pory oglądam i jeszcze mi się nie znudził :) a po za tym lubie patrzeć jak Travolta był jeszcze młody niezłe ciacho :)
Ciekawa fabuła, fajny teksty, dużo humoru i świetna gra aktorska. !
Wszystkie 3 części są super. ! :)
Dzisiaj 2 część można zobaczyć na Polsacie o 20.
Za tydzień 3 część.
Obejrzałam właśnie po raz trzeci w życiu. Stwierdzam, że to rodzaj ciepłych, familijnych bądź co bądź komedii, które się nie nudzą. Uwielbiam aurę, jaką wokół siebie roztacza "I kto to mówi", bo jest w tym taka nutka nostalgii, pozytywnej energii.
Definicja na Filmwebie dziesięciu gwiazdek to "arcydzieło!", może to...
W wypożyczalniach nie ma, w eterze nie ma, w tv nie dają... Taki kultowy film, a nigdzie go nie ma :(
omg! pamiętam, że jak ten film się kończył [zawsze leciał na święta] to zamykałem się w
pokoju i ryczałem, a potem pytałem kiedy znowu poleci :D
jak dla mnie 10/10, mam ogromny sentyment do tego filmu, mogłabym oglądać non stop. Mały Mikey jest przesłodki a młody Travolta... ah :) do tego te prześmieszne sytuacje, kapitalne dialogi i komentarze Mikey'a... CUDO:)