Bardzo dobre kino. Film prezentowany na tegorocznym festiwalu "Dwa Brzegi" w Kazimierzu Dolnym i Janowcu.
Dobry mocny film aczkolwiek nie bez wad – czasami nie trzyma się kupy, zwłaszcza pod koniec. Świetna gra aktorska zwłaszcza Jensa Andersena w roli patologicznego Larsa. Film świetnie ukazuje do czego zdolni są zwykli, pozornie spokojni ludzie, gdy nie ma nad nimi kontroli ze strony władz, a za tym idzie nie ma też kary za przewinienia. Po obejrzeniu można mieć nieprzyjemne uczucie że ludzie z natury są źli i skłonni do przemocy… na szczęście nie wszyscy.