Film był emocjonujący i obejrzałem go za jednym razem nie wstając z krzesła. Jestem raczej odporny na brutalność, ale ta zaprezentowana tutaj połączona z jakimś chorym sadomasochizmem wywołała we mnie pewną odrazę. Najbardziej przeraziły mnie sceny okaleczania kobiet. Przykro mi ale za mocno mi się to kojarzy z ukraińskimi nacjonalistami. Jakoś nie idzie tego przełknąć. Film jest przerażający i konkretnie naszpikowany krwią przemocą i fruwającymi flakami. Najbardziej mi było jednak żal tego niewinnego chłopca na końcu. Sądzę że to największy minus. Obejrzałem raz i starczy ;p 4/10