Nie zapomnijmty polskich patriotow, naszych braci i siostry, zameczonych w wiezieniach i obozach stalinowskich, a wczesniej, w czasie wojny, w okupowanej przez moskwe Polsce Wschodniej, na podstawie donosow i list proskrypcyjnych robionych przez wiadomo kogo. Nie zapomnijmy kampamii nienawisci w mediach, w filmach, w wydawnictwach, prowadzonej systematycznie przeciwko nam, Polakom, na calym swiecie od wielu dziesiecioleci - kampanii, ktora trwa do dzis. Zloczyncy usiluja odwrocic uwage od swoich zbrodni przez oskarzanie o nie swoich ofiar. Nie zapomnijmy, i nie wybaczmy.
Proponowałbym pamiętać o wszystkim. O bohaterach, o zdrajcach i o zwykłych ludziach (a tych jest najwięcej).
O braciach, siostrach, siostrzenicach, wnukach, pociotkach, pasierbach, itp, itd.
O triumfach i klęskach. I o gettcie ławkowym też, czemu nie. I że obok polskiego Sienkiewicza jest polski Gombrowicz - i polski Tuwim.
O Piłsudskim, który zatrzymał marsz czerwonego trądu na zachód i o tysiącach Polaków, którzy nieprzymuszeni pisali namiętne donosy na Szucha.
Taka jest nasza historia. Dobra i zła - ale nasza. Jeśli ją wykastrować z tego, co było złe i paskudne, zostanie tylko jarmarczna laurka w jakże niepokojących dla wielu kolorach tęczy.
Zaden inny naród w Europie nie pozwolił by sobie na tego typu film. Wystarczy popatrzeć na Niemcy gdzie od dziesięcioleci trwa wybielanie historii. A w Polsce jak to w Polsce. Frajerstwo. I spróbuj jeszcze cos powiedzieć. To cie zwyzywaja od antysemitow i katoli. Usluzni "dziennikarze". Niech mi nikt nie mówi ze robią to za darmo.