Nie jestem w stanie zrozumieć, jak można ocenić film na "1"(dużo osób przyznało taką ocenę) tylko dlatego, że komuś nie podoba się jego tematyka i jest to jedyne kryterium oceny.
Pomijam już tych, którzy oceniali film, nie widząc go na oczy.
To jest stare jak świat "polskie piekło", nikt nie da to pokrzywdzeni, a jak da to - czemu... I już węszą, że spisek, bo cośtam.
Dobrze, że nie można dawać ocen ujemnych...
Problem w tym, czy podejście do treści filmów nie przekłada się na inne poglądy. No bo jeżeli należy wg niektórych twórcom takich filmów (dotyczy też "Pokłosia") "odebrać polskie obywatelstwo" lub ich "oddać pod sąd" z "karaniem stryczkiem" włącznie to za chwilę może za chwilę wróci "dobra, stara cenzura" (to też z wypowiedzi).
Tu nie chodzi tylko o kulturę wypowiedzi. Spory procent wypowiadających się ma mentalność kiboli jeżdżących na ustawki. Nie mając argumentów trzeba oponentów, a może jednak wrogów, zaszczuć lub tak im utruć życie, aby sami odpuścili. Wbrew pozorom, to nie zawsze są gimnazjaliści którzy wyrosną.
Szkoda tylko,że Pawlikowski to kompletne dno jesli chodzi o reżyserkę, nie umywa się do Forda, Hassa, Hofmanna, Polańskiego (sami Żydzi, ale jacy reżyserzy - im by do głowy nie przyszła taka szmira jak Ida, po prostu jest różnica miedzy dnem Pawlikowskiego a ich Olimpem. Pawlikowski się koniuje teraz w mediach, ale prawda do niego przyjdzie, jak wampir w Dybuku, he, he
Jeśli tak słaby film może dostać Oscara, to równie dobrze może dostać tutaj 1. Ze skrajności w skrajność.
Czy rzekomo piękne zdjęcia (kwestia gustu-mnie nie zachwycają), okrojony format obrazu ( mogli od razu zrobić film niemy dla wzmocnienia efektu- żenada po prostu) mają za zadanie przykryć nudę, pustkę i marazm,brak głębi, brak jakichkolwiek elementów zaskoczenia w tym " arcydziele " ?
Nagrody przyznano już dużo wcześniej, tak miało być. Ludzie na całym świecie po obejrzeniu przecierają oczy ze zdumienia, jak coś, przy czym można tylko spać, dostaje nagrody.