film bardzo specyficzny. interpretacja może być rożna - zależy, czy oglądany ze znajomą i
butelką wina, czy bardziej "na serio".
"Idealny facet" niestety je kopnął w d... Przypuszczam że chciano za dużo włozyć do jednego worka. Miało być i komediowo i satyrycznie i trochę pouczajaco i sensacyjnie i przesmiewczo i troche taki społeczny manifest i też, że nie boimy się trudnych tematów i... niestety wyszła z tego jakaś przydługawa pulpa, przy...
W filmie Tarantino brakowało mi złożonego powiązania wydarzeń zachodzących w różnych pokojach....
Komedia Koneckiego dostarcza rozrywki prezentacją obozów konserwatywnego i feministycznego z ich instytucjami (radiem, akademią), przedsięwzięciami(filmem, plakatami, manifestacjami ‘Wolna Polka’ i ‘Zawsze dziewica’,...
Mógłbyć dobry- jeśli chodzi o treść jednak wieje drewnianymi stereotypami (jak jak każdy film tych panów)- prawie się udało końcówkę zrobić wzruszającą, niestety wyszła bardzo sztucznie.
Jeśli chodzi o aktorów- drewno - w szczególności Kuna i Różdżka, która jest jak zwykle tak bardzo podobna do innych wystąpień, że...
Problem z tym filmem polega na przeroście treści nad formą. Nie inaczej. Gdyby spłycić scenariusz (ale czy o to chodzi?) można by śmiało nakręcić kilka standardowych przeciętnych polskich komedii. Wtedy oczywiście każda otrzymała by moc krytyki za to, że jest prosta, banalna i niczego nie wnosi. Idealny facet... jest...
więcej
Jak i do innych polskich i zagranicznych filmów,
Mój adres e-mail piotrlesn85@interia.pl
Jeżeli ktoś byłby mi w stanie pomóc, to z góry dziękuję.
O co chodzi z tymi lekami kostka i jego urywkami życia ?na końcu mówi że jest świrem i że to się zdarzyło tylko w jego wyobraźni? I ten wątek z norbertem i kolekcją kup i jego zainteresowanie odchodami .o co w tym chodzi???
A tymczasem jakoś się to trzyma kupy, oczywiście w ramach przyjętej konwencji. Wprawdzie zupełnie nie wierzę w wątek miłosny - romans Kostka i Luny - to nieporozumienie, ale satyrę na rzeczywistość nawet akceptuję. Ale w domu, przy paru piwkach ;-) inaczej się patrzy na pewne rzeczy. Nazywanie tego komedią jest trochę...
więcej
Pierwsze 20 minut - wiedziałem dlaczego nie oglądam polskich filmów - byłem załamany
Potem no cóż nie było tak źle, a na końcówce nawet się zaśmiałem. Mam taką zasadę, że każdy film oglądam do końca, zdarzają się niestety wyjątki, ale to juz naprawdę jak po połowie filmu, się zastanawiam co ja robię? po co marnuję...