Druga część trzeciej części definitywnie nie jest dla osób ze słabymi nerwami, jeśli film będzie odwzorowywał drugą połowę książki. Finnick rozszarpywany przez zmiechy, Katniss i Prim stające w płomieniach, Peeta podczas napadów szału, męczarnia współpracowników Kotny po wybuchach kokonów...
Wiele złych rzeczy dzieje się w tej książce pod koniec. Jestem ciekawa, czy Lawrence da sobie radę z tak trudną rolą.
Moim zdaniem Jen to po prostu świetna aktorka ( mam przed oczami każdą mocno przeżytą emocję) i stwierdzam, że da radę. I bardzo chcę usłyszeć śpiew Katniss. Myślę, że "Kosogłos" będzie najlepszy. Zobaczymy. Czekam z niecierpliwością.
Sądzę, że Jennifer nie będzie miała z tym problemu. Wystarczy spojrzeć jak zagrała w pierwszej i drugiej części. I ta rozpacz, kiedy Peeta " umiera na chwile ".
Jak do tej pory IŚ są naprawdę dobrą ekranizacją, ale rzeczywiście martwię się o część drugą Kosogłosa. Będzie zapewne ugrzeczniona. W ogóle tyle czasu broniłem się przed tą serią. Myślałem sobie, że po HP żadna książkowa seria dla młodzieży nie zrobi na mnie wrażenia. No i niespodzianka. Collins bardzo dobrze pisze, trochę przypomina mi literaturę orwellowską.