Ten film jest bardzo osobistą relacją z momentów przeżytych przez reżyserkę z jej ojcem. To opowieść intymna, lecz opowiedziana z odpowiednim dystansem, gdzie kino zawsze obecne jest między ojcem a córką: jako pasja, życiowy wybór i sposób bycia w świecie. Kino stanowi sieć, która spaja ich wymianę i tworzy przestrzeń dla wyobraźni.Ten film jest bardzo osobistą relacją z momentów przeżytych przez reżyserkę z jej ojcem. To opowieść intymna, lecz opowiedziana z odpowiednim dystansem, gdzie kino zawsze obecne jest między ojcem a córką: jako pasja, życiowy wybór i sposób bycia w świecie. Kino stanowi sieć, która spaja ich wymianę i tworzy przestrzeń dla wyobraźni. "Dzięki kinu" – mówi ojciec – "można uciec. Własnym umysłem." Obrazy wyłaniają się z wspomnień, które, jak to wspomnienia, wzmacniają niektóre kluczowe elementy, a inne zacierają. Oszczędne obrazy, na których prawie nic nie ma poza nimi dwoma, a każdy obecny znak ma w sobie coś potwornego: wielkie rzeczy są wyjątkowo wielkie; odległe rzeczy są niesamowicie dalekie; promienie słońca płoną; bliskie rzeczy są zbyt blisko. Na planach filmowych natomiast wszystko jest w nadmiarze: chaos, pośpiech, ludzie, hałas—i wszystko to również jest wzmocnione. Na tych planach tkwi dreszcz życia społecznego.