PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=468065}
6,2 86 507
ocen
6,2 10 1 86507
5,4 23
oceny krytyków
Ile waży koń trojański
powrót do forum filmu Ile waży koń trojański?

wielce oburzona jak to mozna kawe w szklankach podawac, jak to mozna imprezy biznesowe w domu, a nie w restauracji organizowac, jak mozna mieszkac w willi, przeciez to
czworaki. Taka typowa ksiezniczka, tylko pan b(B)og zapomnial pieniedzy dac... Dziewcze wychowywalo sie w PRL-u, a zachowanie miala typowe dla takich co to pobyli 2
miesiace w USA i w Polsce mowili "ja nie rozumiec polski jezyk" i "zobacz czy moj kar stoi na stricie"... Dziwie sie, ze jej maz Darek wytrzymal z nia tyle lat ...

przelyk

Dodam jeszcze, (bo nie moge jakos zedytowac posta powyzej), ze stwierdzenie babci, ze co? Rybka nad morzem? A skad! Tak sie sklada, ze w latach 80-tych bylem minimum raz w roku nad polskim morzem i ryb, smarzalni bylo pod dostatkiem. Akurat w 87 bylem z rodzicami w Mielnie (dom wczasowy nad samym morzem obok muszli koncertowej-otwarte okna w nocy i szum morza-poezja) Wystarczylo przespacrowac sie kilkadziesiat minut promenada na wschod aby rozkoszowac smakiem pysznych rybek. Pamietam, ze w kinie grali wtedy (w Mielnie) Wejscie smoka, a w Koszalinie byl koncert TSA...

przelyk

Co sie dzieje z tym Filmwebem? Mialo byc: Wystarczylo przespacrowac sie kilkadziesiat minut promenada na wschod do Uniescia, zeby rozkoszowac smakiem pysznych rybek prosto z wedzarni.

ocenił(a) film na 8
przelyk

W Chłopach jest przystań rybacka :)

przelyk

Tez uwazam zachowanie bohaterki za oderwane od rzeczywistosci. Scenarzysta chyba znal te czasy tylko z opowiadan lub karykatur Bareji.

CyboRKg

Co do tego ze mineło "tylko 12 13 lat" przeciez to szmat czasu był rok 87 a 2000 to jest roznica wszystko sie zmieniło kto w 87 myslal o tel komorkowych wogle to był inny ustrój , wszystko sie zmieniło.

mika26

Przepraszam, a gdzie ja pisze o telefonach komorkowych. ja nie mam (mialem) na mysli postepu technologicznego, ale zachowan "jasniepanskich" czyt. moj pierwszy post...

mika26

ogólnie swiat sie zmienił , nawet jesli chodzi o picie kawy w szklankach . Film był fajny i nie ma co sie czepiac szczególów i nawet jesli wogle ( bo ja nie widziałąm) małych niedociagniec.

mika26

A ja lubie "czepiac" sie szczegolow. I to glownie w filmach, w ktorych fabula dotyczy przenoszenia sie w czasie w roznych konfiguracjach. Ty uwazasz film za fajny, a ja za baaaardzo przecietny. Coz takie nasze prawo. Do czepiania rowniez...

przelyk

Uważam ze nie ma się czego czepiac. Ludzie się zmieniają i nie ma co uważać przytoczonych przez Ciebie fragmentow filmu za jakieś dziwactwo. Wiele osob odreagowalo komunę w sposób właśnie taki jak opisales. Film przeciętny zgadzam się.

przelyk

Cały czas robi z siebie wariatkę. W ogóle jej mąż ten Węckiewicz to widać rzeczywiście jak mówił był bardzo cierpliwy, bo cały czas bez sprzeciwu znosi jej fanaberie.
Film miałbyć chyba taką komedią romantyczną w stylu Amerykańskim, ale wyszło bardzo średnio, mimo wszystko da się to obejrzeć.

ocenił(a) film na 7
tomwac

patrząc na zmienność nastrojów żony z perspektywy Darka odnotowałem takową myśl: może każda kobieta podróżuje w czasie, stąd te ich ciągłe zmiany nastrojów, fanaberie i zmiany nastrojów z dnia na dzień ;)

przelyk

A mi sie film nie podobał ze względu na słabą scenografie. kiepsko przystosowali miasto do stanu z 2000 roku. Aktualne loga na okęciu i na witrynach, mozna dostrzec auta wyprodukowane po 2000 r jeszcze gorzej to wypada gdy akcja sie dzieje w 1987r (np ślad po współczesnej tablicze adresowej na ogrodzeniu segmentu w którym mieszkają, współczesne drzwi Gerdy w mieszkaniu matki i wiele więcej). Ale u Machulskiego to normalne wystarczy popatrzeć na Va banque albo riposte gdy w tle widać gierkowskie budynki z antenami telewizyjnymi a film sie dzieje w międzywojniu.
Niestety nasi filmowcy wciąż nie chcą zrozumieć że tanim kosztem tego typu filmów zrobić sie nie da bo to wyjdzie na ekranie.

ocenił(a) film na 4
zamuleniec

A sponsorzy wciąż nie chcą zrozumieć , że najpierw trzeba włożyć, żeby coś wyjąć. Nieraz wycofują się w trakcie filmu i twórcy muszą rzeźbić z niczego.

Krytykant

I wychodzi żeźba w gów...

ocenił(a) film na 4
zamuleniec

Właśnie :)

zamuleniec

Te budynki z antenami to pozostałość po rycerstwie Jagiełły,które podążając na Grunwald musiało mieć łączność radiową z Witoldem i jego rycerstwem.

marek141274

Oraz uzyskiwać wytyczne z ksiestwa Toruńskiego

przelyk

dokladnie, ta postac Zosi to sie z choinki urwala, mieszka w wyjebiaszczym domu, na ktory zapracowal jej maz ktorego tak nienawidzi (sama nie pracuje), jezdzi merolem wsrod samych fiatow polonezow i trabantów i wszystko jej nie pasuje. Ten jej filmowy mąż Darek powinien jej dac kopa wieku temu. WIelu dzisijszym mlodym ludziom może się tylko marzyc takie życie jak z tej komuny.

Reksio_gwalciciel

Nie wiemy jak zachowywała się Zosia, kiedy jeszcze nie znała przyszłości. Może była przykładną żoną, która dbała o dom, gotowała mężowi obiadki i prała mu gacie. Kiedy cofa się w czasie, wszystko jej nie pasuje, bo zna przyszłość. Wie, że mąż ją zdradza i będzie zdradzał i wie, że się rozstaną a ona znajdzie szczęście u boku innego mężczyzny.

ocenił(a) film na 7
agneszko

Dokładnie tak samo odebrałam jej zachowanie i reakcje :).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones