Już mam tego dość, co to za kraj, że film wchodzi 3,6,12 miesięcy po premierze, a w stanach już można sobie kupić legalnie DVD śmiechu warte. Jest to lekceważenie klienta marne firmy są promowane niewiadomo jak i takie Casanovy itp. ogląda wielu a filmy naprawdę warte obejrzenia przechodzą bez echa albo wchodzą po roku gdzie już większość populacji albo ten film sobie ściągnęła w wersji DVD albo czeka na DVD lub VHS, bo za 3 miesiące lub krócej będzie w wypożyczalni i za jakieś grosze można będzie go z całą rodziną obejrzeć. Się skarżą dystrybutorzy, że mało osób chodzi do kina jak tak ich traktują to się niema, co dziwić na słabe filmy też nie chodzą, bo już opinia on ich jest znana i na pewno mniej osób pójdzie na ten film nisz by poszło jak by wchodził tego samego dnia, co w USA. Najlepszy jest dystrybutor Gutek Film wpuszcza do kin filmy, które byłe ze 2 lata lub później temu i które można kupić już we franci itp. już dawno legalnie na DVD. W Polsce dystrybutorzy mają jedną zasadę zawinąć byle gówno w papierek i sprzedać.