Wczoraj zrobiłem sobie maraton z trzech ostatnich filmów Audiarda, bo wcześniej jakoś nie miałem okazji obejrzeć i jestem pod wielkim wrażeniem. Jeśli Imigranci trzymają ten poziom (a przypuszczam, że tak, w końcu Złota Palma w Cannes jest za coś) to nie mogę się doczekać. Liczę tylko na to, że dystrybucja będzie w miarę ogarnięta :)