PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=554950}
6,8 2 360
ocen
6,8 10 1 2360
6,9 11
ocen krytyków
In the Heights: Wzgórza marzeń
powrót do forum filmu In the Heights: Wzgórza marzeń

Fajnie choreograficznie, scenograficznie, niektóre wątki spoko ale ogólnie chyba za dużo chcieli upchać wątków i mimo, że jest to długi film to najwięcej czasu zajmują piosenki najczęściej mówione, które opowiadają życie bohaterów. Ja bym chętniej je wyciął i po prostu zrobił o tym normalny film pokazując historię poprzez akcję a nie mówienie bohaterów w piosenkach, które same w sobie też nie były super wybitne chociaż złe też nie. Nie pamiętam już żadnej.
I dziwne wątki niepotrzebne jak ze studiami jednej z głównych bohaterek, która już nie chce studiować bo (jak wywnioskowałem z filmu) czuje się niedobrze w szkole, w której nie ma dużo latynosów? (mimo ze ojciec sprzedal pol firmy zeby mogla studiowac) a potem jednak wraca do tej szkoły nagle i wszystko jest ok. Albo jej chłopak, też jeden z głownych postaci o którym się dowiadujemy że ją kocha i że pracuje w call center i to w zasadzie koniec jego historii mimo że się przewija przez cały film. Mam wrażenie że tego typu wątków władowano tam mnóstwo nie wiadomo po co i dla kogo. Za dużo chciano tam zmieścić mam wrażenie i tak naprawdę żaden wątek w pełni nie został wykorzystany. Na koniec od piosenek i starania się żeby wyłapać z nich wszystko rozbolała mnie głowa.
Poza tym całkiem spoko :P

ocenił(a) film na 7
pinang

Taki trochę High School Musical na sterydach z kolorytem West Side Story ale podporządkowany chaosowi. Jakby ktoś wymyślił kilka historii, które mogą być bazą filmu a na koniec pomyślał wrzućmy wszystko do jednego kotła i zobaczymy co wyjdzie.

ocenił(a) film na 5
pinang

To dosyć znaczące, że z adaptacji musicalu wypełnionego wybitnymi piosenkami wychodzi film, po seansie którego świeży widz mówi "Ja bym chętniej je wyciął i po prostu zrobił o tym normalny film".

ocenił(a) film na 7
_Garret_Reza_

ogladajac wlasnie nie wiedzialem ze to adaptacja musicalu. to wyjasnia dlaczego tyle czasu ekranowego poswiecono piosenkom. pewnie chcieli je tam wszystkie zmiescic. Niektore rzeczy chyba po prostu lepiej sie nadaja do teatru

ocenił(a) film na 5
pinang

Akurat wycięto w cholerę piosenek. I planowano wyciąć cztery kolejne, żeby zejść poniżej 2h (czyli tyle, ile trwa musical z całą wyciętą zawartością).

Ogólnie sporo wycięto lub drastycznie zmieniono względem pierwowzoru.

ocenił(a) film na 5
pinang

Zgadzam się z autorem tematu. Zabrakło jakiegoś większego dramatu-problemu. Bohaterowie wiecznie uśmiechnięci, wszyscy cudownie kochani. Gdzieś tam małe wrzutki problemów rasowych, ale te też szybko znikają w ogólnej ekstazie śpiewu i tańca. Ja również nie jestem w stanie przypomnieć sobie żadnej piosenki. W zderzeniu z 'Hamiltonem' to pod każdym względem solidny upadek.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones