Kolejny film z gatunku: para wyrusza opustoszałą amerykańską drogą, brakuje benzyny no i para musi się rozdzielić. Kobieta wyrusza stopem na najbliższą stację po benzynę i jak to zwykle bywa już nie wraca, tylko, że tym razem to Kurt Russell bedzie jej szukał - nic nowego.
jakbyś uważnie oglądał ten film to byś wiedział/a, że nie braknęło im benzyny, tylko samohcód nawalił. A babka pojechała wezwać pomoc drogową, a nie po benzynę.
a jak dla mnie to był on swietny. jeden z najlepszych thrillerów jakie kiedykolwiek powstały.
gonia, chyba Cię pogięło. Jeżeli uważasz, że to nic nowego, podaj inne filmy o podobnej tematyce, które choć po części dorównują "Incydentowi"!