PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33392}

Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki

Indiana Jones and the Kingdom of the Crystal Skull
2008
6,6 145 tys. ocen
6,6 10 1 144713
5,0 62 krytyków
Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki
powrót do forum filmu Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki

George Lucas wiele razy się wypowiadał, że czwarty Indiana będzie nawiązywał do filmów science-fiction klasy B z lat pięćdziesiątych i słowa dotrzymał. Mi wątek z kosmitami bardzo się podobał. Przecież we wszystkich częściach Indiany były sceny paranormalne. Twórcy chcieli wprowadzić do 4 części coś nowego i wprowadzili.

ocenił(a) film na 8
Indy85

Dokładnie. Jak już napisałam w innym poście... Poprzednie części pod względem mistycznych wydarzeń i przedmiotów byly równie nieprawdopodobne jak w tej części... Absolutnie nie rozumiem oburzenia :P

ocenił(a) film na 5
Ragno

Nie o sam temat chodzi - ten był OK. Tylko o zbyt dosłowny, łopatologiczny sposób przedstawienia. Porównaj sobie ten cały mistycyzm i tajemniczość scen związanych z Arką i Graalem a potem spójrz na czachę. Czujesz różnicę ? :P

ocenił(a) film na 8
Indy85

Hmmm, nie spotkałem się z tą wypowiedzią, ale to logiczne. W końcu "Poszukiwacze..." nawiązywali do filmów przygodowych klacy B z lat 30 (a właśnie wtedy działa się akcja). Zresztą nawet gdy zobaczyłem UFO pomyślałem że statek jest totalnie prosty, ale, jak ktoś raz wspomniał na forum, takie było jego wyobrażenie w latach 50. Mi również wątek z kosmitami się bardzo podobał. Był dla mnie bardziej świeży niż kolejna historia typu "szukamy zaginonego, historycznego artefaktu", a w końcu są też teorie że UFO miało coś wspólnego z Majami (z Egiptem też, ale Majowie lepiej pasowali). Chociaż może też tak mówię, bo się uodporniłem na zaskoczenie. Już dawno widziałem czaszkę, która wyglądała jak kosmity, widziałem napis Roswell na skrzyni w teaserze i grałem w "The Infernal Machine" (pamiętacie przedostatnią planszę?).

ocenił(a) film na 7
speiderman

hehe, pamiętam Infernal Machine bardzo dobrze, swoich czasów moja ulubiona gra ;) pamiętam też przedostatnią planszę i ostatnią i nawet bonusową Return to Peru(za zebranie chyba 2000 złota). To była dobra gra, przygoda-akcja, nie jak Emperors Tomb (na odwrót, ale mimo wszystko też dobra)
*
Mam nadzieję że nikomu nie przeszkadza że odchodzę o tematu, ale fajnie jest sobie tak powspominać ;p

ocenił(a) film na 8
indyjoe

Hmm, nie wiedziałem że to była plansza bonusowa, choć nie pasowała mi do całości. Ale chodziło mi właśnie o ostatnią planszę. Wyobrażam sobie jakie by się dopiero poniosło oburzenie gdyby ją zobaczyli w filmie :P.

ocenił(a) film na 3
Indy85

Nikt się UFO nie czepia tylko lucas mógł film nazwać z archiwum X i Królestwo Kryształowej Czaszki.seria Indiana Jones to dla mnie coś więcej niz filmy Indy to bohater kultowy na tych filmach sie wychowywałem i nigdy nie myslałem że ktoś zniszczy tak kultową postać

Cygar

Masz rację :D Dobre imię Indiany zostało po prostu zbeszczeszczone przez głuupie eksperymenty i to boli

Indy85

Nie same ufoki były kiepskie, ale sposób ich pokazania. Zwłoki z magazynu oki, statek na końcu oki, ale łączące się ruszające szkielety? Nawet zielone ludki muszą przestrzegać praw fizyki, a nie sądzę, by te kryształowe kości osiągnęły masę krytyczną i zaczęły się łączyć, zapadając się w sobie, by na końcu dać żyjący organizm - Jego skóra i wszystkie tkanki też były z kryształu? Zupełnie mi to nie pasowało, tak jak ten wymiar między wymiarami.

ocenił(a) film na 4
Keodred

tez nie wiem czemu ludzie nie lubia tego watku - przeciez juz w zwiastunach pokazali ta skrzynie z Roswell 1947 wiec nie sposob sie bylo nie domyslic co w niej bedzie. A teraz zaskoczenie wielkie,ze ufok wraz z komputerowym pieskiem preriowym w niej siedzieli i zawijali w sreberka... ;)

ocenił(a) film na 9
Picard

Ludzie nie lubią tego wątku iż jest on zbyt świeży. Ludzie opierają swoje wyobrażenie o kosmitach chyba głównie na Z Archiwum X. Ciekawe iż w filmie pełnometrażowym zakończenie było podobne jak w Indym, bohaterowie uciekają przed ukrytym, w tym przypadku lodzie, statkiem obcych. Tam większość to kupiła, gdyż była gotowa na takie zakończenie, przygotowana i oswojona przez kilka sezonów wstecz. Wydaje mi się, iż wręcz domagała się czegoś takiego. Najzabawniejsze jest to, iż w najnowszym filmie Spielberga i Lucasa ludzi zaskoczył temat który w głównej mierze wypromował i uczynił gwiazdami obu Panów. Ludzie jakoś nie chcą zauważyć iż mity i legendy kontynentu Ameryki Południowej nierozerwalnie łączą się z przybyszami z kosmosu. A pozatym ludzie to straszni malkontenci i marudzić uwielbiają, a jak już słyszę, że Lucas im legendę zabił(to jakoś trzy poprzednie części teraz im przestaną się podobać) albo, że Spielberg powinien się uczyć od innych reżyserów jak film robić to mi się śmiać chce.

ocenił(a) film na 9
Keodred

"Nawet zielone ludki muszą przestrzegać praw fizyki, a nie sądzę, by te kryształowe kości osiągnęły masę krytyczną i zaczęły się łączyć, zapadając się w sobie, by na końcu dać żyjący organizm - Jego skóra i wszystkie tkanki też były z kryształu?"

No ale w poprzednich częściach serce na żywca wyciągali i nie gineli, rany śmiertelne się goiły, zjawy mordowały, więc czego czepiamy się tutaj praw fizyki? Przybysz z kryształu? No i co z tego, my jesteśmy z węgla.

ocenił(a) film na 4
ALIEN_K

zgadzam sie - w dodatku,ci kolesie byli z innego wymiaru. kto wie jakie tam sa prawa fizyki?

ocenił(a) film na 8
ALIEN_K

Na to sobie tłumaczyłem w ten sposób że Irena chciała poznać całą wiedzę, dlatego kosmici, jako że teraz znów stanowili jedność, przekazali jej wszystko (cała wiedza o wszechświecie?), ale dla niej to było za dużo. Może też po prostu nie do końca byli istotami materialnymi? Zresztą, jak powiedział Picard, nie wiadomo jaka jest fizyka w "space beyond space".

ALIEN_K

Tyle, że w poprzednich częściach to była magia w jej właściwej istocie, a tu osoby fizyczne nie podlegające prawom fizycznym. Jeśli by patrzyć, że podlegają innym prawą fizycznym, to jakim cudem funkcjonowali na Ziemi z jej własnymi prawami? (Najprostszy przykład - Atmosfera pełna azotu i tlenu - Jakie jest prawdopodobieństwo, że przybyszom z daleka by takie coś nie zaszkodziło?).

ocenił(a) film na 9
Keodred

Sorki ale właśnie takie kombinowanie zabija film.

ocenił(a) film na 9
Keodred

A co ufosy nie moga byc magiczni w sensie wladac magia??

ocenił(a) film na 8
Keodred

Keodret... a rycerz mający kilkaSET lat zachowywał prawa fizyki??? Czy jego kości po podniesieniu miecza ważącego 40 kg min. nie powinny zamienić się w kaszkę mannę rodem z moich dziecięcych lat???

No właśnie, więc nie pier.dol

użytkownik usunięty
fifa114

chyba ci się biologia z fizyką pomyliła.
albo też umknął ci fakt, że ten rycerz to był jednak żywy, a nie truchło.

Indy85

ja się nie zgadzam! słyszałam że przede wszystkim Indiana Jones 4 ma należeć do sagi przygód o archeologu. 3 części oparte były na mistycznych średniowiecnych i starożytnych zabytkach religijnych, więc po co (mieszając w to w dodatku cywilizację z p.n.e!!!) wstawiać tu elementy UFO??? Lucas po prostu zaeksperymentował i mu nie wyszło, ale czy Indiana nie miał zbyt wysokiego mniemania żeby

ocenił(a) film na 4
Mrs_Obi_Wan_Kenobi

,,na mistycznych średniowiecnych i starożytnych zabytkach religijnych, więc po co (mieszając w to w dodatku cywilizację z p.n.e!!!) wstawiać tu elementy UFO???"

Bo w latach 30 - kiedy to dziala sie akcja pierwszych Jonesow popularny byl mistycyzm i okultyzm a w latach 50 dominowaly juz inne, kosmicze wietzenia. Zreszta nie slyszales nigdy o vaon Dankienie i jego teorii, ktora pokazano tez w ,,StarGate"?


ale czy Indiana nie miał zbyt wysokiego mniemania żeby

Picard

ja do pana picarda (napisanie nicku z małej litery nie jest litwerówką):P powiem panu że czakam na pańskom odpowiedz (z niecierpliwością) w poniższym temacie:
http://www.filmweb.pl/topic/786167/Batman....html

co zatem mi pan tam odpowie panie zNaFfCo:P

ocenił(a) film na 9
The_Joke___Man

Scena z UFO była świetna. Wygląd statku był taki jak na wielu zdjęciach z lat 50, czy starych filmach i o to chodziło, oczywiście nie piszę tu o szczegółach tylko o ogólnej koncepcji ;) Sam temat UFO w latach 50 jest jak najbardziej na miejscu.

Myślę że gdyby główna historia nie dotyczyła ufo, tylko jakiegokolwiek skarbu, artefaktu, czy czegoś podobnego, to i tak byłyby narzekania że to już nie to, że zły temat itd.

Może po jakimś czasie, niektórzy zaczną patrzeć na ten film, pod innym kątem :)

ocenił(a) film na 9
Indy85

zgadzam sie z autorem tego posta, bylam na tym w kinie i nie zmarnowalam ani kasy ani czasu, film jest swietny

Indy85

Zacznijmy od tego, ze Indiana Jones to nie film science-fiction !!!
To raczej film przygodowy, dlatego nie pasuje mi projekt Indiana-Kosmici.

"Twórcy chcieli wprowadzić do 4 części coś nowego i wprowadzili" ale wszystko co wproadzili to jeden wielki gniot: lodówka, mały, tarzan, jazda na krawedzi, FBI (gdzie sie poźniej podziali???), tajemnicze plemie Majów(bardzo niebezpieczni :))) a potem tez się zmyli, zabawa przy ognisku a potem wszyscy jaoś szybko wytrzeźwiali itd. Mógłbym wyliczać i wyliczać. Ogólnie nie podobał mi sie

Sytuacje ratuje jeszcze Indiana Jones - dzieki niemu zainteresowałem sie na powaznie historia i archeologa. Dlatego dziekuje ci Indi!!!!
ale prosze nie graj w kolejnej czesci,która ma byc podobna do 4

brslonce

To nie science-fiction? A duchy wylatujące z arki, facet wyrywający serca (ten bez serca jeszcze żył) to była prawda? A ci "Majowie" się nie zmyli tylko zostali zabici przez Rosjan. Chyba nie widziałeś tego filmu jak też poprzednich części. Wynika to z twojej niewiedzy o tych filmach. Więc na początek zobacz wszystkie filmy, jeszcze raz ten nowy (tym razem nie zamykaj oczu), przemyśl wszystko dokładnie i wtedy się wypowiedz.

ocenił(a) film na 8
Indy85

Motyw UFO stojącego za pewnymi starymi legendami dawnych cywilizacji to nic nowego!
Mnie się podobał ten film!