W podstawówce mój ulubiony Jones to Świątynia zagłady...może poprzez skrzywienie dziecięce- bo toż pulsujące serce w dłoni...mmmm...Rarytas!:>> Jednak później na pozycje pierwsza wskoczyła Krucjata, bo jest znacznie bardziej zabawnym filmem, z lepsza akcją .
I tak już zostało! Moim zdaniem- rewelacyjna część!