Skoro chciał rozprzestrzenić tego wirusa to nie rozumiem czego zwlekał z czasem robiąc z tego zagadkę i ryzykując że jego plan mogą zniweczyć ludzie z WHO? Poza tym bomby do rozwalenia woreczka!? WTF. Czy ja coś przeoczyłem?
Sama się nad tym zastanawiam. Ten gościu co jej pomagał mówił coś o betonie dlatego również zdziwił mnie ten woreczek.
Doskonale pytanie! Przy takich watpliwosciach oceniasz film na 8?! Zagadka na zagadce ale w istocie typ mogl po prostu sam zdetonowac to gdziekolwiek, mogl powiedziec swoim najblizyszym wspolpracownikom co zrobic w przypadku smierci itd. Rola Langdona i cala historia jest niewiarygodnie bez sensu.