Iniemamocni

The Incredibles
2004
7,0 148 tys. ocen
7,0 10 1 148202
7,2 52 krytyków
Iniemamocni
powrót do forum filmu Iniemamocni

Nigdy nie lubiłem i nie polubię Disneya. Wszystkie ich produkcje są dla dzieci i aż płakać się chce jak na forach dyskusyjnych lub innych miejscach w sieci dorośli ludzie pytają np. o napisy do tegoż filmu... Filmowi "Iniemaklocni" dałem największą ocenę jaką mogłem postawić czemuś takiemu czyli 1. Tak więc oglądajcie sobie Iniemaklocnych i okazujcie jaki nasz Polski naród jest niedojrzały...

użytkownik usunięty
Nobody_important

Zgadzam się niestety. Poszłam zachęcona pozytywnymi recenzjami, ocenami, rekomendacjami. Chała dla dzieci... Niekonsekwencja i zero spójnej koncepcji.

użytkownik usunięty
Nobody_important

Zwariowałeś! A po za tym to Iniemamocni a nie Iniemaklocni! poprostu Disney jest Fajny A nie głupi!

użytkownik usunięty
Nobody_important

a dlaczegóżby nie dodać do tej nudnej, żałosnej polskiej rzeczywistości trochę humoru i zabawy? I nie dziwie się czemu tak smutno chodzi się po naszych ulicach skoro wkoło tyle pseudo dojrzalców, bo nikt nie powinien zatracać tej odrobiny dziecięcości w sobie...

Poza tym to nie są tylko bajki - jeżeli ktoś jest inteligentny, dostrzeże w nich inteligentny, życiowy przekaz.

użytkownik usunięty
Nobody_important

"Wszystkie ich produkcje są dla dzieci" - he. hehe. heheheeeee :D
oj, zdecydowanie zbyt wczesnie wysłałeś ten komentarz. nie zdarzyles sobie przypomnieć aluzji do sytuacji politycznej na świecie w Finding Nemo. ani nie przystopowałeś na chwile mysli, by przypomniec sobie dialogi małżeńskie w rodzinie Incredibles, ani odniesień do Dr. No, który dla dzieci zdecydowanie nie był.
traktuję ten komentarz jako trolling, ale mimo to dokończę, korzystając z okazji:

" i aż płakać się chce jak na forach dyskusyjnych lub innych miejscach w sieci dorośli ludzie pytają np. o napisy do tegoż filmu..." - :/
film jest w więcej niż 50% dla dorosłych - dzieciaki wynudzą się na nim przez co najmniej polowe trwania filmu. stanie sie tak z powodu dialogow, odniesien, rodzaju humoru, wreszcie tempa. my, Polacy, biedne żuczki, jeszcze nie pojmujemy, że film animowany może być dla dorosłych (i nie chodzi mi o prostacki Heavy Metal 2000), co Azjaci zauważyli dziesiątki lat temu. dlatego niszczymy ścieżki dzwiękowe czegokolwiek animowanego, co wpadnie nam w ręce. aż dziw, że nie podłożono lektora czytającego tytuł krotkometrazowego filmu Bagińskiego "Fallen Art" :| nie wiem jakim cudem udało się zachować oryginalna sciezke dzwiekowa w South Park - Bigger, Longer, Uncut. moze dlatego, ze Pazura czy inny Gajos nie chcieli sie pod dialogami podpisać nazwiskiem? pod tym wzgledem doganiamy Niemców, ktorzy nie maja zadnego szacunku do kina. dubbingują nawet tenisistów na kanałach sportowych! (autentyk, widzialem na wlasne oczy).
byc moze za jakies 50 lat ktos zauwazy, ze nastepcy The Incredibles mają w sobie wiecej dorosłej treści niż wydawało się to 90% naszych genialnych dystrybutorów, i dorośli, ktorzy chcą obejrzeć nie zgwałcone przez nikogo dzieło nie beda musieli szukać po portalach, tylko wyjdą z intelektualnego podziemia i pójdą do kina :|

"okazujcie jaki nasz Polski naród jest niedojrzały..." - właśnie pięknie to okazałeś, pisząc, że wszystkie produkcje Disneya są dla dzieci, oraz że dorośli szukający napisów do wersji nie zgwałconej przez nic nie mających wspólnego z tworzeniem dzieła ludzi są niedojrzali

The Incredibles według mnie przełamał umowną granicę 50% treści dla młodszego widza w mainstreamowym filmie animowanym. w Azji "odkryto" animację dla dorosłych dziesiatki lat temu, w USA i cywilizowanych europejskich krajach na poczatku 21 wieku, a my dobiegniemy na metę chyba dopiero w 22.

Pit GM

ocenił(a) film na 10

Ty co napisałeś o sytuacji politycznej w Finding Nemo uznałbyś mnie jeszcze za dziecko (skończe w czerwcu 12 lat, nie ma o czym mówić) a ja przez cały seans nudziłem sie tylko na tym filmiku o owcy.

PS nie widziałem aluzji do sytuacji politycznej w Finding Nemo...

użytkownik usunięty
Nobody_important

Cóż eee... może jest troche dla dorosłych ale dla dzieci też dobry bo oni wolą trochę poważniejsze bajki [ nie takie jak ''Miś Koralgol'' ] im napra-
wdę się takie podobają bardziej! Ja byłem na tym w ''Multikinie'' za 37zł
[ Ale z kuzynem i tatą ] a teraz idę [ SAM! Podkreślam sam! ] do domu kultury [ Bo tam też jest kino ] za 4zł [ Duża różnica nie? Ale to nieważ-
ne! ] na to samo. Fim trochę nudny ale dobry, jak na mnie 50 procent dla dorosłych, 50 procent dla dzieci. Zreszta dopiero za pół roku będę miał 9 lat! Che che Ok!!!!!

użytkownik usunięty

Komerchą wali na kilometr. Zero ambitnego kina:P Ciekawy jestem co się stanie kiedy Hollywood "nakręci" już wszystkie komiksy, powieści itp.? Posucha??? Nie chce nawt o tym myśleć.

użytkownik usunięty
Nobody_important

"Komerchą wali na kilometr."

Jesteś pewien? A mi się właśnie wydawało, że "Iniemamocni" to film WYŚMIEWAJĄCY te idiotyczne adaptacje komixów, które teraz rozmnożyły się teraz jak króliki. I chwała mu za to; człowiek czasami ma ochotę obejrzeć historię, w której faceci-nietoperze, czy herosi w rajtuzach nie sa traktowani śmiertelnie poważnie, tylko z przymrużeniem oka. Dla mnie "Iniemamocni" to kawał świetnej roboty.

użytkownik usunięty
Nobody_important

Ej ty który nie lubi Disneya.Spadaj na drzewo.Odczep sie od tego filmu.Ty jestes niedojrzały.Ten film sie.nazywa "Iniemamocni" a nie "Iniemaklocni" A ty jestes idiota.Mieszkam w Usa.Yes

użytkownik usunięty
Nobody_important

Mam nadzieję, że ta wypowiedź to tylko prowokacja do dyskusji...

użytkownik usunięty
Nobody_important

Cóż, autoprezentacja Frioniel'a wyjaśnia wszystko:
"Dosyć dojrzały jak na swój wiek w porównaniu do innych."
No comment...

Do wszystkich, którzy uważają, że "Iniemamocni" i inne dzieła Disneya są tylko i wyłącznie dla dzieci (zwłaszcza do typka, który jest autorem tego tematu): jak można komentować coś czego się nie widziało? A jeśli obejrzeliście te filmy, to dlaczego to zrobiliście? Przecież to filmy dla dzieci!!! Kompletny brak konsekwencji w działaniu, życzę powodzenia w dalszej karierze idioty...

Nobody_important

Po pierwsze, każdy z Nas ma już swój wiek, równiez wiekszośc z Nas wychowala się na bajkach od Disney'a, czy Hanna-Barber'y... Dla Nas ta firma i wszystko znią sygnowane to klasyk...
Ty mi raczej przypominasz bachora który nie dawno poszedł do gimnazjum i chce udowodnic całemu światu jaki On mądry i jak On nie lubi bajek dla dzieci... śmieszne, wszystkie bajki Disney'a prócz tego ze maja piekny morał to posiadaja jakiś podtekst, a to że nie umiesz go wychwycic to oznacza że nie posiadasz wystarczajacej wiedzy, w Iniemamocnych jest bardzo dobrze pokazane wiele sytuacji z "życia wziętych" np powiedz Mi czy jest jakiś odnośnik pana Iniemamocnego do dzisiejszych czasów, czy aby niektorzy lubie też musieli się ukrywać pod zasłoną prawa, by przeżyc i nie byc szykanowanymi? Może weź swój podręcznik histori i poczytaj...

Kolejna sprawa warta uwagi to dubbing, uważam żę dobrze że takie film sa dubbingowane, po pierwsze wiele żartów nie bedzie zrozumiałacyh dla polaków któzy smieja sie z PRL'u czy Muchomorka, a nie z amerykanskich rozrywek... Oczywiscie wiele filmów traci na wartosci, ale i tak te filmy które niemaja miec lektora albo dubbingu nie maja go vel. Star Wars - dzieki bogu ma napisy:-)
Aha na koniec pragnę dodac że głupio sie takie komenatrze czytac, rozumie wolność słowa i te sprawy, ale czesto ludzie nie myśla co pisza, a tak naprawde maja 10-11lat i chca szpanoawc :(

ocenił(a) film na 10
Nobody_important

No patrz pan, a niektórzy grzmią, że ten film absolutnie nie jest dla dzieci, ze względu na brutalność. Hmmm...