Po raz kolejny spotykam sie ze zla interpretacja co do gatunku filmu. Ten film ja raczej nie dodal do horrorow a raczej do thrilleru. Jak na horror to jest malo straszny, malo krwisty, ale jako dreszczowiec to jest wporzadku i trzyma w napieciu.
Nie chodzi o to, że horror jest bardziej straszny, a thriller mniej :D
W horrorze mamy siły nadprzyrodzone, duchy, wampiry czy potwory lub ufo, a w thrillerze mordercami są ludzie, szaleńcy, psychole.
Często oczywiście taka granica się zaciera.
W tym przypadku zdecydowanie w filmie grały role "złe moce", więc gatunek filmu to horror (chociaż nie było za dużo "mięsa" - o co zapewne Tobie chodzi).