Australijski pół horror, pół western, pełen nagości. Czyli to musiał być hit! I w istocie nim jest. Terry Bourke, tamtejszy specjalista od takich historii wie co robi.
Tytułowa gospoda prowadzona przez Caroline i Lazara Straulle to pułapka na bogaczy. Każdy kto raz tam przenocuje, następnego dnia znika bez śladu,...
Przypomina western, tyle że tu nie ma Dzikiego Zachodu ale jest zielona Australia. Akcja rozgrywa się w roku 1896. Bohaterami w negatywnym tego słowa znaczeniu jest para starszych osadników, którzy mordują gości w swoim domu. Momentami film ma swój urok, niezłe są plenery. Niestety z wyjątkiem końcówki niewiele tutaj...
więcej