Oglądając film, ma się lekkie wrażenie takiego równego poziomu napięcia , nie ma zbytnich odskoczni,cały film ogląda się mniej więcej na zrównoważonym poziomie emocjonalnym.
Nie jest to typ filmu ,gdzie nagle mamy nieoczekiwane zwroty akcji, wszystko dzieje się spokojnie lecz z rozmysłem.
Fabularnie film naprawdę ciekawy zaś problemy przytoczone w filmie dają do myślenia.
Dojrzałe kino, choć myślę takie zdecydowane zwiększenie napięcia czas od czasu przydałoby się w tym filmie ,na pewno odświeżyłoby go.
Jakby nie było film był naprawdę ciekawy i takie solidne 7.5 jak dla mnie się należy.
Mam podobne zdanie jw/ kolega .Ocena słuszna co do filmu.Fajny ciekawy z dobrze odegranymi rolami. Całość wciąga w dalsza fabułę , ujmując krótko warto obejrzeć.
Zgadzam się z Twoją opinią i moja ocena dla filmu to też 7,5.
Gatunkowo - bardziej dramat (są także i lżejsze, humorystyczne momenty). Ciekawy pomysł na fabułę, przykuwająca kreacja Eduardo Noriegi, klimat jaki nadają zdjęcia - to sprawia, że choć scenariusz czasem "wpada na mieliznę" ilością wprowadzanych i potem pobieżnie potraktowanych wątków - film wciąga i chce się poznać finał tej historii, a towarzysząc dylematom, które targają emocjami głównego bohatera, sami zaczynamy się nad nimi zastanawiać.
Film wart obejrzenia, może mniej dla wielbicieli blockbusterów, przerażających scen i szybkiego montażu.
zgodzę się ze wszystkim, oprócz tych zwrotów akcji, które może nie są aż tak wielkie (też nie naciągane), ale sprawnie popychają fabułę do przodu. dobry dramat z wątkiem sci-fi. dobre aktorstwo - przede wszystkim Noriegi (dr Diego), szkoda tylko, że Rueda (filmowa Isabel) nie miała większego pola do popisu. odniosłem wrażenie, że mimo całego dramatu, który dotyka głównych aktorów, "Inny" to film całkiem spokojny (jak sam napisałeś: "wszystko dzieje się spokojnie lecz z rozmysłem")
ogólnie film ciekawy, z dobrym pomysłem, nie nudzi. nie mam nic do zarzucenia jednak czegoś mi brakowało