I producenci ('Cubby' Broccoli, Harry Saltzman), którym nie mrugnęła nawet powieka na informację, że scenografia wulkanicznej kwatery Blofelda to koszt 1 mln. dolarów. Postawili ją w Londynie. Przygrywka przed wybudowaniem 007 Stage na potrzeby "Szpieg, który mnie kochał". Ponownie w reżyserii Lewisa Gilberta. Na planie przydała się również żona Seana Connery'ego, Diane Cilento (pamiętna Molly z oscarowego "Toma Jonesa"), dublowała w scenach podwodnych aktorki, które albo słabo pływały, albo bały się nurkować.