Jest to undergroundowy film traktujący o pisarzu, który nie potrafi dokończyć swojej książki. Rzeczywistość miesza mu się z fikcją. Halucynacje przejmują władzę nad fabułą.
"Intelekt kollapse" to polska odpowiedź na "Pi" Darrena Aronofsky'ego w wykonaniu offowców z Zielonej Góry.