Mam nadzieje, że nie papka nastawiona na zarabianie kasy, jak większość produkcji np Prometeusz, a produkt zrobiony z pasją dla samej chęci podzieleni się nim z innymi ludźmi, pokazanie swojej wizji nie zważając na to jak się sprzeda.
Trochę też niepokoi że chcą tyle motywów zmieścić w około 100 minutach..
Podróż w czasie, alternatywne rzeczywistości, tunele czasoprzestrzenne... samo dobre przedstawienie jednego z tych wątków zajmie 60min, a oni chcą 3 wsadzić.. oby nie wyszedł z tego chaos, w którym fabuła leży. Każdy wie, że kompresja dobrych pomysłów do krótkiego czasu nie wychodzi produktowi końcowemu na dobre. Gdzie wszystkiego je po trochu, a żadne nie jest dopracowane i widz po emisji odczuwa niedosyt. Liczę na zwroty akcji, których nie mogę się spodziewać, cos czego do tej pory w kinie nie pokazano. Film nastawiony na treść gdzie efekty grają drugoplanową rolę, a nie stanowią cały film. Jednak znając życie nic z tego nie będzie i jeżeli nie będzie nie porozumieniem to będzie co najwyżej filmem fajnym gdzie widz po projekcji następnego dnia już o tym filmie zapomni.