UWażaj, może mój wpis trochę ZASPIOLOWAĆ. Jest to trochę zupełnie inna działka. w Interstellar wysyłają faktycznie załogę daleko daleko, do tego przez tunel czasoprzestrzenny i to na długie lata (patrząc z perspektywy ziemian). w Kontakcie bohaterka jakby dostała całą tę wiedzę, będąc na ziemi albo została teleportowana z instalacji zrobionej na ziemi i wraca z powrotem, na ziemi mija tylko sekunda a nie wiele lat jak w interstellar.. W sumie, kontakt widziałem dawno, nawet nie pamiętam czy pojawili się w nim obcy (w sensie pokazani fizycznie, bo to, że to była ich sprawka to wiem) czy nie. W Interstellar nie uświadczysz widoku ufoludków ani nawet żadnych zwierząt na innych planetach.