Grawitacja wywarła na mnie ogromne wrażenie. Oczywiście pod względem wizualnym, bo fabuła jak sam wspomniałeś nie była najwyższych lotów (aczkolwiek w tym filmie akurat o to nie chodziło). W Interstellar sceny akcji będą pewnie wynikały z problemów jakie napotkają bohaterowie w tych innych światach (scena z wielką falą może stać się równie kultowa co scena w obracającym się hotelowym korytarzu z Incepcji). Ale w porównaniu do Grawitacji na pewno dużo nadrobi scenariuszem. Może być bardzo realistycznie przedstawione jak ziemia stała się planetą niemożliwą do dalszego zamieszkiwania, jak jeszcze nikt tego nie pokazał w kinie. No i kooperacja z Kipem Thornem też bardzo ważna, dzięki temu raczej nie otrzymamy pseudo intelektualnej podróby. Oczekuję też jakiegoś zaskoczenia jak to u Nolana, i tutaj już jest bardzo duże pole do popisu. Ogólnie myślę, że temu filmowi będzie towarzyszyć taka aura tajemniczości związana z odkrywaniem nowych światów, jak i ciągłego zagrożenia z tego wynikającego. Daje to nadzieję na coś więcej niż tylko kolorową papkę rozgrywającą się w kosmosie.

Najwięcej emocji z pewnością zapewni pytanie czy bohater zdąży wrócić do córki (1h tam to 7 lat tutaj). No ale oczywiście piekielnie ciekawi co znajdą w innej galaktyce no i kogo gra Damon.

"1h tam to 7 lat tutaj"
skąd wziąłeś te dane? Tu chodzi o dylatację czasu ale to trochę bardziej skomplikowane.

A nie będzie tak że oni się po prostu przenoszą w czasie o kilkanaście lat i akcja się dzieje w czasie rzeczywistym na ziemi i na tych innych planetach równocześnie?

To nie jest film o podróży w czasie, w związku z wykorzystaniem tunelu będą mieli do czynienia z dylatacja czasu, która zależy od samych właściwości tunelu a co za tym idzie z prędkościami z jakimi będą się poruszać, im szybciej tym więcej czasu upłynie na Ziemi. A jeśli chodzi o Twoją wypowiedź poniżej to na 99,9% nie będzie żadnych kosmitów, chyba że jakieś mikroby. Damon zagra gościa który wyruszył w podróż po nich lub przed nimi, na pewno będą dzielić ich lata jeśli chodzi o wystartowanie z Ziemi ale dla McConaugheya te lata nie miną, Damon już tam będzie.

W jednym ze spotów telewizyjnych było to powiedziane.

PS: Nawet ci znalazłem: http://www.youtube.com/watch?v=JL45y1MOlDY

To tylko urywek dialogu, tak samo jak McConaughey który mówi "nie jesteśmy na to przygotowani". Mógł się pomylić w tych obliczeniach bo to zależy jakie przyjął założenia, zresztą ta pomyłka może być ważnym elementem scenariusza, ale to może być też dialog już "po drugiej stronie tunelu" więc założenia mogą być prawdziwe, zobaczymy :)

Też jestem ciekaw czy będzie jakaś próba przedstawienia kosmitów. Na bank będzie coś zaskakującego w tym filmie, i możliwe że właśnie Damon jest z tym związany.

Myślę, że będzie to przede wszystkim film o podróży w nieznane. Raczej nie będzie w nim strzałów i wybuchów. Może nawet coś mądrego powiedzą. Przewagą Interstellar nad innymi filmami tego typu może być poważniejsze potraktowanie fizyki, czyli między innymi teorii Einsteina-Rosena. Kosmos powinien być pokazany wspaniale, po tym jak zobaczyłem Saturn na ostatnim zwiastunie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tunel_czasoprzestrzenny

Jest mnóstwo filmów bez strzelanin, blasterów i cudacznych pokrak z kosmosu