Za młodu film Kubricka go urzekł i swój nowy film pragnie kierować m.in. do fanów Odysei i do ludzi, którzy czekają na "cudowne doznania wizualne".
Podobno druga część zwiastuna Interstellar, czyli nowe sceny, to istna bomba.
Oczywiście przed i po premierze na pewno czeka nas fala porównań do Odysei, wielkich analiz i masa krytyki "jak to Nolan nie wytrzymał porównania z mistrzem K.". Ale jedno trzeba przyznać: będzie to kolejny blockbuster ze średnią IQ wyższą niż cała masa popcornowego gówna i komiksowego bajkopisarstwa
Nolan jak na razie nie ma po czym się rehabilitować, a gdyby zechciało mu się sprawdzić czy 'Mroczy rycerz powstaje' został entuzjastycznie przyjęty przez ludzi, to by się dowiedział że 88% krytyków i 90% widzów ma pozytywną opinię o filmie. Myślisz że czułby wtedy obowiązek rehabilitacji?
No tak. Bo niby gdzie indziej znalazłby statystykę ocen ponad miliona ludzi ;d To najbardziej znana strona tego typu, nie tylko wśród użytkowników ale także filmowców. No może oprócz IMDb.
Jakby przeczytał scenariusz (bo pewnie wcześniej tego nie robił) to zapewne usunąłby cały ten crap ze swojego CV :-)