Zakładam nowy temat, by potem nie pojawiało się ich tysiące (wiem, złudna nadzieja), aczkolwiek mam ciekawą informację na sam początek :
http://www.deadline.com/2013/03/matthew-mcconaughey-courted-by-christopher-nolan -for-lead-in-interstellar/#utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter
Na razie plotka, ale cholera wie, jak będzie w rzeczywistości ; )
Też to niedawno przeczytałem i zastanawiałem się, czy nie założyć tematu :D.
Co do samego news'a, to jestem chyba na nie.Matthew McConaughey podobał mi się w kilku produkcjach, jednak jest to raczej drugorzędny aktor.Wolałbym kogoś lepszego.
Matthew ostatnio ma na prawdę świetne role, więc nie zdziwię się jak Nolan go weźmie :)
Czy oni wreszcie zmienią Spielberga na Nolana ? Kamińskiego na Pfistera ? I dodadzą Zimmera ?
A co do aktora,to zobaczymy.
Potwierdzony został tylko udział Nolana – reżyser i teraz McConaughey’a – główna rola. Pfister i Zimmer jak na razie z tą produkcją nie mają nic wspólnego – przynajmniej nie ma żadnych oficjalnych informacji. Najmniej prawdopodobny jest udział tego pierwszego - Pfistera – jego debiut reżyserski, zapewne będzie kolidował z pracą przy filmie Nolana.
Matthew potwierdzony :) http://www.cinemablend.com/new/Matthew-McConaughey-Confirmed-Lead-Christopher-No lan-Interstellar-36748.html
Za każdym razem gdy wątpiono w Nolana i jego dobór aktorów, przy okazji premiery filmu, okazywało się, że dany aktor wypełnia swój obowiązek aż nadto. Więc wydaje mi się, że poradzi sobie kapitalnie, tym bardziej, że we "Władcach ognia" zagrał kapitalnie, co było jedynym plusem tego filmu.
zamiast Pfistera - Hoyte Van Hoytema :)
http://collider.com/christopher-nolan-interstellar-hoyte-van-hoytema/
No i jest Caine w obsadzie.
http://www.comicbookmovie.com/fansites/JoshWildingNewsAndReviews/news/?a=78820
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=TXYykRXx-sk#!
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=Vw2xOgiJK2I#
Nie wiadomo czy jest to fake czy nie, w każdym razie to przesłuchania do roli Tiny. Może jakaś młodsza Anne Hathaway albo jessica Chastain?
Casey Affleck dołączył do obsady, najprawdopodobniej.
http://www.elle.com/news/culture/casey-affleck-interview?src=global_footer
Ellen Burstyn ---> czyli mamy weterana kina w kolejnym filmie Nolana. Chyba nikt nie przewidywał, że to będzie kobieta ;)
http://www.filmweb.pl/news/Oni+te%C5%BC+trafi%C4%85+do+innego+wymiaru+z+Christop herem+Nolanem-97318
Niezwykłe, jeszcze nie weszli na plan zdjęciowy, a ten projekt robi się coraz ciekawszy. Wszystko wskazuje na to, że w nowym filmie Nolana zobaczymy praktycznie same nowe twarze, poza Hathaway i Cainem, którzy już z nim współpracowali. Po prostu cudownie ;d
Kolejny znakomity aktor w obsadzie nowego filmu Nolana ------> John Lithgow
http://www.comicbookmovie.com/fansites/BatFreak/news/?a=83387
Ja się cieszę na Chastain i Caine! nieco mnie martwi Hathaway w obsadzie bo jej nie lubię ;/ i ciekawi mnie jak sobie poradzi MConaughey.
Topher Grace dołączył do obsady.
Nie mam zdania, ale z komentarzy z zagranicznych portali, ludzie uważają go jak dotąd za najsłabszy wybór Nolana.
http://www.deadline.com/2013/07/topher-grace-tapped-for-chris-nolans-interstella r/#utm_source=dlvr.it&utm_medium=twitter
A to ciekawe wcześniej mówili że jego największą porażką jest Anne Hathaway ( kobieta kot ) ,po premierze zmienili zdanie :)
Nie wyobrażam sobie lepszej Seliny niż Anne Ach, te jej kocie oczy : )
Natomiast nie chodziło mi o najsłabszy wybór w ogóle w jego karierze, ale przy obsadzaniu ról do tego filmu.
Wes Bentley dołączył do obsady.
http://www.hollywoodreporter.com/heat-vision/wes-bentley-joins-christopher-nolan s-593317
David Oyelowo i David Gyasi dołączają do obsady.
http://www.flickeringmyth.com/2013/07/two-more-join-christopher-nolans.html
Powiem Wam taką ciekawostkę.
Na zagranicznych forach, fani (głównie ze Stanów Zjednoczonych) biadolili, że Nolan ciągle angażuje do ról białych aktorów. Z każdą kolejną informacją odnośnie nowego odtwórcy jakiejś roli, te głosy się nasilały. I nagle BUM! dwóch czarnoskórych aktorów dostaje role.
Interesujące, nieprawdaż? : )
Wiesz filmowcy też czytają fora . W necie zaczeli zarzucać Nolanowi że staje się przewidywalny co do doboru obsady,że jak słyszą Nolan ,to napewno musi tam grać Bale,Hardy,Caine,Murphy,Freeman a tu...... Tylko Hathaway i Caine wracają a reszta obsady "świeża" ,mnie to cieszy bo będą mogli się sprawdzić u Nolana.
Zapowiada się najmniej imponująca obsada od czasu "Memento"... Najbardziej martwią mnie Wes Bentley, Topher Grace i Bill Irwin. Na razie sytuację ratuje Caine (którego pewnie będzie mało), Anne i młody Affleck. McConaughey i Jessica Chastain mają u mnie kredyt zaufania, ale te nazwiska raczej nie przyciągną ludzi do kin :/
Wes Betnely, Topher Grace, Bill Irwin to są poboczne role. Główna obsada prezentuje się imponująco.
Wes Bentley chyba gra jakąś ważniejszą postać - wydaje mi się, iż gdzieś czytałem, że był ostatnią osobą z głównej obsady, która dostała rolę.
Ta przewidywalność doboru aktorów to lekka przesada.... Tylko Caine u Nolana wcielił się w więcej niż 2 role (chociaż ta z Incepcji to w sumie takim lekkim cameo była). Chyba logiczne jest, że taki Bale, Murphy, Oldman czy Freeman grają u Nolana w kilku filmach ( głównie Trylogia Batmana) skoro wchodzą one w skład jednej serii, w której nie można przecież tak sobie zmienić aktora... Bardziej chyba się liczy ilość postaci w jaką się wciela aktor, a nie filmów w których wystąpił, tak więc jakby patrzeć pod tym kontem, poza Cainem, nikt nie zagrał u Nolana więcej niż 2 razy (oczywiście chodzi o główną obsadę - role pierwszo i drugoplanowe).