Cały film podsumowują słowa Yorisha (rózne tłumaczenia:) - "Wyobraź sobie świat bez wojen, gdzie każda sprzeczność zdań nie kończy się konfliktem,(...) to jak świat gdzie człowiek nie jest już człowiekiem" :)

W trakcie przemyśleń nad tym tematem nasuwa się również pytanie czy rzeczywiście stając po stronie człowieczeństwa staje się po stronie zła? Czy sprzeciwiając się przeciwko władzom dyktatorskim "oferującą" sprawiedliwość i równość traktowania jest oznaką baraku człowieczeństwa? Działania obcych w tym filmie bardzo przypominały działania władz państw socjalistycznych pragnących na siłe zmusić społeczność do bezwarunkowego poddania i akceptacji nowej rzeczywistości wbrew ich woli.

Mi z kolei nasuwa się taka myśl, w filmie jest mowa o istocie pozbawionej ludzich odruchów, odartej z ludzich uczuć...
Patrząc jednak na współczesnego człowieka, który nie jest pod wplywem żadnych srodków,czy substancji, zadaje sobie pytanie czy nie jest własciwie identyczny bądz nawet gorszy niż bohaterowie filmu, którzy mieli z nia kontakt?! Jesteśmy tak samo "nieludzko nieczuli"
Ten film to opowieść o ludziach jakimi w rzeczywistości jesteśmy i jakimi chcielibyśmy być. Jesteśmy tymi skażonymi...
Całe nasze czlowieczeństwo bedzie mozna niegdyś porównac do katastrofy wahadłowca, o którym jest mowa w filmie.

Dużo już zostało powiedziane, więc cóż mogę dodać?

Zgadzam się z opinią iż już teraz jesteśmy tymi "skażonymi", różnica polega tylko na tym iż w filmie ludzie zarażeni wirusem zdają sobie z tego sprawę że są skażeni natomiast w realu ludzie skażeni nie chcą przyjąć takiej informacji do siebie.

Wystarczy rozejrzeć się dookoła siebie i tak naprawdę się zastanowić ile człowieczeństwa jest w tych ludziach, ile jest w nas ???

Czy człowiek posiadający uczucia potrafi patrzeć na krzywdę drugiego, na głów, czy myśli tylko o sobie.

Czy człowiek posiadający znikome ilości człowieczeństwa potrafi zadać sobie o to pytanie, czy potrafi przejmować się losem drugiego człowieka, czy wykazuje tylko zwierzęce instynkty o których mowa w filmie czy potrafi prawdziwie czuć?

Film przesłaniem nawiązuje do innego filmu w którym również zagrała Nicole Kidman - "Inni".

Tylko czy oni są Inni czy też my jesteśmy Inni.
Pojęcie relatywne i zależy od większości (ci których jest mniej to są INNI, niekoniecznie ci gorsi).