Jako pierwszą część obejrzałem 2 i muszę stwierdzić że według mnie druga część była bardziej atrakcyjna dla mnie. Krótko, więcej walk w których Donie Yen wymiata!!! Mniej Takich nudnych scenek i ogólnie lepsza...
Co do oceny zgadzam się 9/10...Ale Muzyka podczas walk mogła by być bardziej 'chińska' że tak powiem i było tam parę scen takich na które trzeba było patrzeć z przymrużeniem oka i uśmiechem na twarzy. Ogółem polecam fanom sztuk walki bo naprawdę warto obejrzeć ten film nawet ze względu na same walki... ;D
Pozdrawiam :-)

nudnych scenek :o? Rozumiem że de gustibus non est disputandum ale jednak nawet z takiego punktu widzenia nie nazwałbym tych scen nudnymi. Rozumiem że niektórzy włączają film o sztukach walki żeby obejrzeć głównie sztuki walki, aczkolwiek co szkodzi żeby przy tym opowiedzieć historię zwykłego człowieka - bo tak oprócz tego że yip man świetnie walczył był człowiekiem jak każdy, z dylematami i strachem.