Dawno kina akcji nie oglądałem,i się nie zawiodłem.Sceny walk powalające.Aż chce się trenować Wig-chun.Biografia mistrza Yip mana,pewnie trochę naciągana,ale wciągająca na blisko dwie godziny.Donnie Yen niezwykle sympatyczny.Warto.