Zaskakująco dobry. Fajny balans (oczywiście jak zawsze w kinie chińskim uproszczony scenariusz) pomiędzy scenami walk i relacjami międzyludzkimi. Jak cytat z rejsu, podoba nam się coś co znamy. Wyrazisty bohater, krystaliczna postać, lecz nie do końca jeśli chodzi o wychowanie syna. Bardzo fajnie się ogląda. Sceny walk perfekcyjne, jednostronne i przekonujące. Tylko jednostronne w przypadku mistrzów są przekonujące. Oceniam na 8/10. Polecam