Jak zobaczyłem scenę gdzie dwóch buraków naparza się po mieście niszcząc mienie
publiczne, skojarzył mi się Hulk. Film może nie jest taki ostatni, ale co za dużo to niezdrowo i
nudno, poza tym gra aktorska i przesłodzone teksty nie zadowalają. 4/10
Film jest absolutnie świetny. Ta atmosfera tego takiego majsterkowania jest świetna. No kto z nas nigdy nie marzył, żeby zbudować np. miecz świetlny z odpadów ze złomowiska lub śmietniska. A rację masz zupełną Kabat543. Film jest świetny, aż do ostatecznego starcia. No dajcie spokój. Cały film daje poczucie realizmu, wszystko jest zrobione tak by było możliwe dla człowieka, a tu nagle wyjeżdżają nam z finałem typowym dla komiksu. Zepsucie atmosfery :<
Wiesz, atmosfera atmosferą, ale jakoś w końcu trzeba było pokazać, że pancerz sporo potrafi.
Mnie sceny walki bardziej się z drugą częścią Robocopa skojarzyły - niektóre momenty wręcz żywcem - wbicie dużego pod ziemię, skok na kark i wyrwanie czegoś spod pancerza.
A już abstrahując kompletnie od rzeczywistości filmowej to trzeba byłoby przypomnieć pojęcie przyspieszenia i opóźnienia, jakie może znieść organizm ludzki. Pancerz może i by wytrzymał, ale zawartość raczej do wybierania łyżeczką.