Nie sądzę, że to już była przestrzeń kosmiczna. Według mnie był w mezosferze (niebo zaczęło robić się granatowe i można było zaobserwować spadek temperatury od 0 do -70 C). Przestrzeń kosmiczna zaczyna się od od 2000 km wzwyż.

Spoiler
Ja mam nieco inne pytanie, jakim cudem Stark przeżył pod koniec filmu?! Był wtedy na dachu, z uszkodzonym "skafandrem" i z niedziałającym reaktorem łukowym. Jak wiemy nowy reaktor przeszedł w posiadanie wroga a ten stary (który zachowała Pepper) służył mu przez cały koniec filmu. Po całej tej akcji, Stark pokazany jest już w pełni sił, przygotowujący się do wywiadu.

otóż jeżeli chodzi o "pierwszą część przeżycia" :) to akurat nie był w polu rażenia , druga sprawa tego iż przeżył to fakt że przecież na dole była Potts więc już aby nie dokładać akcji tak zrobili ale wiadome ,że sprowadziła go do domu wraz ze służbami bezpieczeństwa "Shield" trzeba troszkę dodać samemu pod koniec,wyobraźnia się kłania :))

Akurat wyobraźnię, to mam bardzo bogatą :)

Reaktory łukowe powstały tylko dwa. Jak już wspomniałam, na koniec filmu oba zostały zniszczone. Stark nie mógł zbyt długo żyć bez ich pomocy, także aby mógł przeżyć, Pepper natychmiast musiałaby wszczepić mu nowy. Jak wiemy z filmu, tylko Stark mógł takowe stworzyć (inżynierowie o tym wspominali), a nie stworzył ich więcej.

Owszem, ale czy tylko on ? nie wiadomo nad czym pracuje tarcza , nie znamy w pierwszej części ich technologi , a jak wiemy pomogli mu pod koniec i zajęli się wszystkim wraz z konferencją , więc może i udało im się stworzyć coś na wzór reaktora :)

Oj Dawidzie... trochę wiedzy z geografii by ci się przydało... :P Tylko się nie fochaj. :3

To je Marvel. Dawid, tego nie zrozumiesz!