Tym bardziej że to jeden z niewielu momentów który podbija napięcie w filmie, film jak
film, polecałbym raczej klasykę sci-fi jak pierwszego fenomenalnego "Aliena" na
przykład, który mi się przypomniał przez kilka fragmentów przy seansie z "Istotą", ale nie o
tym tutaj. Zadziwiające ze w 21 wieku może coś ludzi jeszcze szokować. Jak na przykład
Arwena obmacuje się z Aragornem, nikogo to nie odraża, a przecież to tez nie jest
człowiek, ma gadzie uszy, nie wiadomo co pod spódnicą i też jest wytworem wyobraźni.
Nie słyszałem też o żadnych protestach przeciwko spółkowaniu Avatarów. Co więcej,
widzom się to chyba spodobało skoro kręcą avatarowe pornosy w 3d ... W kinie
japońskim dzieją się sto razy bardziej szokujące rzeczy. Faktem jest rozwój genetyki,
biomechaniki itp, już teraz możecie posuwać człowieka "z probówki" nawet o tym nie
wiedząc, to tylko kwestia czasu kiedy niektórym powyrastają skrzela i ogony. Ta scena to
własnie taka przestroga żeby się nie zapędzać za daleko w tym wszystkim, taka
metafora, takie wyobrażenie (!) Czekam tylko na to że jakiś szajbus założy Brody'iemu
sprawę o zoofilie ... ludzie, wiadomo jest że rzeczywistość nie istnieje na poziomie,
masowym, ale na poziomie indywidualnym też co poniektórym zaczyna się ona zacierać
chyba.
A cała ta dziwna sytuacja ma miejsce przez pałętających się w sieci i mediach speców
od moralności, otumanionych domorosłych proroków, którzy najlepiej wiedzą co jest
akceptowalne i najlepsze dla wszystkich i każdego z osobna, i najchętniej
ocenzurowaliby, spalili i zakopali wszystko co nie idzie po ich myśli i wizji idealnego
śniętego społeczeństwa którym się łatwiej manipuluje. Jak widać niektórzy przejmują ich
absurdalne racje jako oczywisty fakt. Róbcie tak dalej to nie będziecie stali w kolejce do
kina, tylko do pieca w kostiumach w paski.
"Arwena obmacuje się z Aragornem, nikogo to nie odraża, a przecież to tez nie jest
człowiek, ma gadzie uszy, nie wiadomo co pod spódnicą i też jest wytworem wyobraźni. "
Elfy ,uznaje się za podgatunek człowieka z magicznymi zdolnościami.Poza tym wcale nie mają gadzich uszu.Są spiczaste ,ale nie gadzie.
"A cała ta dziwna sytuacja ma miejsce przez pałętających się w sieci i mediach speców
od moralności, otumanionych domorosłych proroków, którzy najlepiej wiedzą co jest
akceptowalne i najlepsze dla wszystkich i każdego z osobna, i najchętniej
ocenzurowaliby, spalili i zakopali wszystko co nie idzie po ich myśli i wizji idealnego
śniętego społeczeństwa którym się łatwiej manipuluje. Jak widać niektórzy przejmują ich
absurdalne racje jako oczywisty fakt. Róbcie tak dalej to nie będziecie stali w kolejce do
kina, tylko do pieca w kostiumach w paski."
Zgadzam się w 100%.
oj wiem ze nie są gadzie itp wiesz, to takie ubarwianie ignoranta dla podbicia efektu :P ale jestem pod wrażeniem specjalistycznego opisu elfów, jaram sie ostatnio fantasy i sci-fi ale nie wiedziałem że są ludzie którzy się jaraj aż tak :) pozdrawiam :)
Opis nie jest specjalistyczny.Nawet najmniejsza odmienność jest powodem do dyskryminacji.Powinni jeszcze Chińczyków nie uznać za ludzi bo za bardzo się różnią od białych.
ok myśle że ten wątek można zakończy bo trochę się zapędzasz, zaczęło sie o elfów a konczy na dyskryminacji rasowej . nie o to mi chodziło
Sposób w jaki mówisz o elfach świadczy o dyskryminacji ,tylko dlatego ,że wyglądają trochę inaczej - spiczaste uszy.Chińczycy mają skośne oczy, też różnią się wyglądem fizycznym.Nie chciałem poruszać tematu ,ale wyśmiewanie się z odmienności rasowej ,bo ja uważam ,że elfy to rasa człowieka ,to zwyczajny szowinizm.W filmach kosmici/obcy ,jak wolisz są przedstawiani zawsze jako ci źli.Mnie nie przeszkadza ,że mają spiczaste uszy ,czy są różowi ,biali ,zieloni czy jacy tam jeszcze.Tyle chciałem powiedzieć ,tyle napisałem ,nie musicie zaraz robić z tego jakiś wielkich wideł.
jak mi moze przeszkadzać odmienność elfów czy jak się moge z nich naśmiewać , jak elfy NIE ISTNIEJĄ !!! j a j e b i e, stary luzuj, albo weź jakąś pigułke
Filozofii na studiach nie miałeś?
Student: Czy Bóg istnieje?
Wykładowca: Jeśli jest w twoim sercu i umyśle ,to istnieje.
Więc ,czy Elfy istnieją?
Jeśli je stworzyła ludzka wyobraźnia ,to istnieją ,w naszej świadomości ,umyśle.
:O
Co znaczy, że coś istnieje z filozoficznego punktu widzenia? Jeżeli uznamy, że z filozoficznego punktu widzenia istnieją wszystkie fikcyjne stworzenia z mitów, książek, czy filmów, to równie dobrze możemy zacząć się sprzeczać o dyskryminację gremlinów, zabójczych pomidorów, czy klownów z kosmosu..
I w tym momencie nie odróżniasz poziomki od truskawki i robisz się śmieszny.Ale do rzeczy.
Widać ,że filozofia jest Ci obca.Na studiach ,które Cię w przyszłości czekają się dowiesz co znaczy dla filozofii ,istnienie i jak je postrzega.O ile wybierzesz filozofię jako kierunek studiów.Na kierunku Filologia angielska ,również filozofia była obecna (w języku polskim).Dość ciekawie wykładowca wygłaszał przemowę o potencjalnie nie istniejących przedmiotach itp. ,itd.
Co tu tłumaczyć , jak tu wszyscy "knows better than you".
Hmm... Wątpię aby na biotechnologii wykładano filozofię. :)
Po pierwsze zapytałem się co znaczy, że coś istnieje z filozoficznego punktu widzenia. Serio tego nie wiem (chociaż domyślam się, że wiąże się to z wpływem fikcji na rzeczywistość), a to dość istotne dla dalszej dyskusji.
Po drugie moje przykłady były również filmowe. Choćby gremliny, które tworzyły w filmie anarchistyczną społeczność. Można je potraktować jako analogię do np. trudnej, rozrabiającej młodzieży i uznać że film namawia do samosądów (wszak chodziło o to, aby wszystkie gremliny zabić), ale po co? "Gremliny" to komedia grozy, a same gremliny są zabawne poniekąd dlatego, że są postaciami fikcyjnymi, które łatwo oddzielić od rzeczywistości. Tak jak bogowie nie podlegają prawu i nie są przed sąd wzywani, tak ciężko dyskutować o dyskryminacji na podstawie stosunku do elfów czy gremlinów.
Zgadzam się z tym.Ciężko dyskutować o dyskryminacji fantasmagorii ponieważ nie istnieją w realnej rzeczywistości ,lecz jedynie w fikcyjnej ,w wyobraźni.Ale:
"Tak jak bogowie nie podlegają prawu i nie są przed sąd wzywani,"
Czy to oznacza ,że bogów nie ma?Że ludzie wierzą w coś czego nie ma?Z fantasmagoriami jest jak z Bogiem.Nie widzisz go ,ale wiesz ,że istnieje i wiesz ,że obrażanie go ,słowne itp. to bluźnierstwo ,grzech śmiertelny itd.
I to jest dobre pytanie.
Wierzę, że istnieje coś co można nazwać bogiem, chociaż raczej nie wierzę w to że tę nadistotę interesuje sytuacja naszego świata. Wierzę też w istnienie obcych cywilizacji oraz w istnienie spisków rządowych na miarę tych z "Z archiwum X". Wierzę, że one istnieją, ale jednoznacznie nie odważyłbym się na uznanie ich istnienia za pewnik, tak jak za pewnik uznaję istnienie atomów, czy kałamarnic, których też zresztą nigdy nie widziałem.
Uważam że to głównie kwestia wiary, a ta często prowadzi w ślepe zaułki. :)
bo nie masz jak
w LOTR ten, agent smith gada do arweny
"choć, zostaw debila, zostaw miłość - jedziemy tam gdzie będziemy nieśmiertelni, a wszystko inne miej w d***"
a ty, lepszy jesteś?
Chiny są naj naj naj lepsze, najpotężniejsze itp. - tak potraficie powtarzać non stop.
Nie dlatego ,że nie mam jak.Tylko dlatego ,że musiałbym znów wypowiedzieć się krytycznie o polakach.A krytyka się wam nie podoba ,więc sobie odpuściłem.
Wam wolno krytycznie wypowiadać się o innych narodach ,kulturach ,zwłaszcza pogardliwie(Anglicy -angole ,Czesi - czeskie piczki itp.) ,ale jak obcokrajowiec krytycznie skomentuje wasze błędy ,to wielka obraza moralności ,wielki rasizm.
Twoja prowokacyjna wypowiedź nie wybiła mnie z równowagi.
""Elfy i Azjaci mają inną mentalność"
Lepiej tego nie skomentuje..."
"a ty, lepszy jesteś?
Chiny są naj naj naj lepsze, najpotężniejsze itp. - tak potraficie powtarzać non stop."
To jest dowód prowokacji.Jasny i niepodważalny.
najprostszy przykład - korea płn, i płd.
ktoś zrobił błąd, ale żadna ze stron nie ustąpi. bo trzeba być twardym, bo trzeba chodzić z podniesionym czołem.
to typowe dla skośnookich.
to jest choroba, wiesz? kiedy nie potrafi się dostrzec wad u samego siebie.
Naprawdę potrzeba tu lekarza.
Gardzenie kimś:
-"Polacy to idioci, świnie itp."
Krytyka kogoś:
-"Polacy nie są lepsi od kogoś kogo uważają za gorszego"
Naprawdę nie ma różnicy?Poziomka i truskawka to to samo?Krokodyl i kajman to też to samo.
Albo królik i zając ,bez różnicy.
Ludzie naprawdę idiocieją!
Jak można nie odróżniać gardzenia kimś od wytknięcia mu wad.
nie przyznasz racji, bo na wschodzie narodowa duma nie pozwala wam przyznać się do problemów
Powtarzam:
O sobie mówisz.
Wam wolno krytycznie wypowiadać się o innych narodach ,kulturach ,zwłaszcza pogardliwie ,ale jak obcokrajowiec krytycznie skomentuje wasze błędy ,to wielka obraza moralności ,wielki rasizm i pogarda.
Dziś po raz kolejny tego dowiodłeś.(47 raz.)
Mi wytykasz ,że duma nie pozwala nam przyznać się do "problemów(?)" czy też wad ,ale sami nie jesteście lepsi.Kiedy ja wytknę wasze wady ,wasza polska duma polskości uznaje to za wielce pogardliwe.I gdzie tu różnica?
Nie ma różnicy.
ja chętnie posłucham ciebie i tego co masz do powiedzenia na temat własnego kraju.
Jakie widzisz w nim wady i problemy, co ci się nie podoba (podobało?).
Ja chętnie posłucham ciebie i tego co masz do powiedzenia na temat własnego kraju.
Jakie widzisz w nim wady i problemy, co ci się nie podoba?Naprawdę chcę się dowiedzieć.
Zanim wytkniesz wady innym ,zmierz się najpierw ze swoimi.
My się afiszujemy swoją dumą i wspaniałością ,bo przynajmniej mamy z czego.
A Polska czym może się pochwalić?
-kiepski stan dróg
-kiepska opieka lekarska
-...i40 innych których wymienienie zajęłoby mi całą noc.
Polska się od Chin niewiele różni.Poza torturami.
nie zrobiłeś tego o co cie poprosiłem
i jeszcze robisz dokładnie to o co wcześniej cię oskarżałem.
"My się afiszujemy swoją dumą i wspaniałością ,bo przynajmniej mamy z czego.
A Polska czym może się pochwalić?"
no sorry, ale ty nie tylko pomijasz niedoskonałości twojego ojczystego kraju, ale wręcz próbujesz się wykręcić od sprawy i usprawiedliwić po raz kolejny wytykając wady polskiego narodu.
język ci staje w gardle gdy masz mówić o niedoskonałościach twojego ojczystego kraju. To chyba wrodzona cecha dumnych z siebie chińczyków, prawda?
"nie zrobiłeś tego o co cie poprosiłem"
Nie zrobiłem ,bo to ty jako pierwszy sam powinieneś najpierw zrobić.
Po raz drugi ci napiszę:
Zanim wytkniesz wady innym ,zmierz się najpierw ze swoimi.
"i jeszcze robisz dokładnie to o co wcześniej cię oskarżałem."
Czyli co?
"no sorry, ale ty nie tylko pomijasz niedoskonałości twojego ojczystego kraju, ale wręcz próbujesz się wykręcić od sprawy i usprawiedliwić po raz kolejny wytykając wady polskiego narodu."
no sorry, ale ty nie tylko pomijasz niedoskonałości twojego ojczystego kraju, ale wręcz próbujesz się wykręcić od sprawy.
Ty wytykasz wady mojego narodu i próbujesz ze mnie wydusić przyznanie się do wad ,a ja:
Ja chętnie posłucham ciebie i tego co masz do powiedzenia na temat własnego kraju.
Jakie widzisz w nim wady i problemy, co ci się nie podoba?Naprawdę chcę się dowiedzieć , bo cały czas unikasz odpowiedzi.
I po raz trzeci:
Zanim wytkniesz wady innym ,zmierz się najpierw ze swoimi.
I po raz czwarty
Zanim wytkniesz wady innym ,zmierz się najpierw ze swoimi.
Nikt nie jest idealny -wszyscy mają wady i zalety ,ustrój polityczny ,społeczeństwo i każdy człowiek z osobna.
Poza tym to ja jestem" gościem" w twoim kraju a nie ty u mnie ,i to ty jako pierwszy powinieneś mówić o niedoskonałościach swego kraju.
"Po raz drugi ci napiszę:
Zanim wytkniesz wady innym ,zmierz się najpierw ze swoimi."
a czy ja już wymieniłem gdzieś tu wady twojej ojczyzny? NIE! Przecież ja dopiero ciebie pytam! a ty jak zwykle, nie mogłeś się powstrzymać, musiałeś skrytykować Polskę po raz setny.
"Polska czym może się pochwalić?
-kiepski stan dróg
-kiepska opieka lekarska
-...i40 innych których wymienienie zajęłoby mi całą noc."
o wadach Polski rozmawiam z rodakami - oni mnie lepiej rozumieją, w odróżnieniu od AZJATÓW KTÓRZY ZAWSZE BĘDĄ WYOLBRZYMIAĆ ZALETY WŁASNEGO KRAJU, KRYTYKUJĄC INNE NARODY
tak - taki właśnie obraz własnej osoby tu przedstawiasz.
Nie krzycz.To nieuprzejme i niegrzeczne.
"a czy ja już wymieniłem gdzieś tu wady twojej ojczyzny? NIE! "
Nie wiem po co to piszesz ,chyba sam nie wiesz.
"Zanim wytkniesz wady innym ,zmierz się najpierw ze swoimi."
O przysłowiu(?) widać ,że nie słyszałeś.
"o wadach Polski rozmawiam z rodakami - oni mnie lepiej rozumieją, w odróżnieniu od AZJATÓW KTÓRZY ZAWSZE BĘDĄ WYOLBRZYMIAĆ ZALETY WŁASNEGO KRAJU, KRYTYKUJĄC INNE NARODY"
Nationalistische brabbelen.
PS.Chiny to nie cała Azja.
"PS.Chiny to nie cała Azja."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Azjaci
"Termin Azjata odnosi się przede wszystkim do wyróżniających się cech żółtej rasy człowieka - charakterystycznych tzw. "azjatyckich" rysów twarzy i koloru cery"
wrzucam was do jednego worka.
- Północna Korea
- Południowa Korea
- Chiny
obywatele tych krajów mniej lub bardziej świadomie pomijają WADY WŁASNYCH KRAJÓW. są uparci (ty jesteś przykładem). są konfliktowi. (znów jesteś przykładem)
==============================================
Nadal czekam aż napiszesz coś o swojej ojczyźnie, aż powiesz że coś ci się w niej nie podoba - nie ma krajów idealnych.
Czekam, najwidoczniej jesteś bardzo uparty. a może za młodu ci wyprano mózg?
dotychczas wypisywałeś wady polski około 100 razy.... a co z Chinami?
"wrzucam was do jednego worka.
- Północna Korea
- Południowa Korea
- Chiny
obywatele tych krajów mniej lub bardziej świadomie pomijają WADY WŁASNYCH KRAJÓW. są uparci (ty jesteś przykładem). są konfliktowi. (znów jesteś przykładem)"
Od dawna wiedziałem o tych twoich rasistowskich zapędach ,dziś tego dowiodłeś.Masz pojęcie wogóle ilu białych ,murzynów i innych ras zamieszkuje Japonię?Japończyków gówno obchodzi kolor skóry ,są zawsze uprzejmi ,tak samo południowi Koreańczycy.Japończycy nie rozgłaszają ,z resztą jak i Koreańczycy ,jacy są wspaniali itp. i wad nie pomijają.To ,że komuniści tak robią ,nie znaczy ,że wszyscy Azjaci.
Japonia i Korea Południowa to nie komuniści.Przestań oczerniać Koreańczyków i Japończyków.
"Nadal czekam aż napiszesz coś o swojej ojczyźnie, aż powiesz że coś ci się w niej nie podoba - nie ma krajów idealnych"
To ja jestem u Ciebie ,a nie ty u mnie.Jak przychodzę do restauracji to ja się pytam co mi może zaoferować ,a nie odwrotnie.
"To ja jestem u Ciebie ,a nie ty u mnie.Jak przychodzę do restauracji to ja się pytam co mi może zaoferować ,a nie odwrotnie."
ja zadaję pytanie > ty odpowiadasz
jest taki model kontaktów międzyludzkich na całym świecie, a jak nie potrafisz go zastosować w praktyce to chyba masz problem z główką.
znów pokazujesz jaki jesteś uparty
"ja zadaję pytanie > ty odpowiadasz"
Hahahahahahaha!!!
Nie mogę!!
Zachowujesz się jak komunista.
Czuję się jak Amerykanin na przesłuchaniu u Północnych Koreańczyków.
"znów pokazujesz jaki jesteś uparty"
zgadza się ,cały czas pokazujesz.
Swojego uparcia w wyciśnięciu ze mnie informacji przypomina przesłucha...to już raz napisałem.
Hihihaha.
"Zachowujesz się jak komunista."
przypomina ci się twój ojczysty kraj?
=======================================
jesteś mocno uparty, tak jak już napisałem - typowa cecha azjatów
to dlatego chiny zawsze robią pokaz siły na defiladzie, dlatego w pekinie było milion tancerzy (nękanych pewnie przez lata), dlatego nie pokazali twarzy prawdziwej dziewczynki która śpiewała, to dlatego jedna i druga korea ma tak kompletnie śmieszny punkt graniczny.
nie potraficie pokazać prawdy, pomijacie ją milczeniem.
jesteś mocno uparty, tak jak już napisałem - typowa cecha Polaków.
"to dlatego chiny zawsze robią pokaz siły na defiladzie,"
Każdy kraj robi pokaz siły na defiladzie jeśli ma co pokazać.To ,że Polska nie ma nawet co ,pokazać ,jedynie pokomunistyczny złom ,przemilczę.Wstyd pokazywać to publicznie.
"dlatego w pekinie było milion tancerzy (nękanych pewnie przez lata)"
Spodziewałeś się ,że tak wielka impreza jak Igrzyska Olimpijskie w Pekinie miała niby wyglądać?
To uroczysta impreza ,a nie spotkanie kilku pijaczków.
"dlatego jedna i druga korea ma tak kompletnie śmieszny punkt graniczny."
Szczyt twojej głupoty jest jakby to ująć...PORAŻAJĄCY.
Jakbym komuś napisał ,że przez upartość Chin , jedna i druga Korea ma tak kompletnie śmieszny punkt graniczny ,to by kazał Ci się leczyć.
"jesteś mocno uparty, tak jak już napisałem - typowa cecha azjatów"
Jak już raz napisałem ,cecha narodowa ,nie jest cechą rasową ,rasisto.
Upartość to cecha narodowa ,Koreańczyków z północy i Chińczyków ,to prawda ,bo to widać ,ale tylko dlatego ,że ustrój polityczny tego wymaga.
"jedynie pokomunistyczny złom ,przemilczę.Wstyd pokazywać to publicznie."
wady polski po raz 101.
po co mi? ja cię pytam o wady chin!
=========================================
"Spodziewałeś się ,że tak wielka impreza jak Igrzyska Olimpijskie w Pekinie miała niby wyglądać?"
jak miała wyglądać? na pewno nie miała się charakteryzować nie ukrywaniem najlepszej śpiewaczki.
=========================================
"To uroczysta impreza ,a nie spotkanie kilku pijaczków."
wady polski po raz 102.
kochasz wywyższać zalety swojego kraju, zwłaszcza gdy rozmawiasz o Polsce.
========================================
"Jakbym komuś napisał ,że przez upartość Chin , jedna i druga Korea ma tak kompletnie śmieszny punkt graniczny ,to by kazał Ci się leczyć."
gdzie ja tak napisałem?
ja napisałem że to cecha skośnookich przecież
moja wypowiedź:
"jesteś mocno uparty, tak jak już napisałem - typowa cecha azjatów"
=======================================
"cecha narodowa ,nie jest cechą rasową ,rasisto."
to dlaczego dwie Koree (?) nie potrafią rozpocząć rozmów pokojowych? dlaczego robią durne zagrywki z ostrzelaniem terytorium?
=======================================
",że ustrój polityczny tego wymaga."
a teraz co od ciebie wymaga bycia upartym i niemiłym?
""jedynie pokomunistyczny złom ,przemilczę.Wstyd pokazywać to publicznie."
wady polski po raz 101.
po co mi? ja cię pytam o wady chin!"
...
""To uroczysta impreza ,a nie spotkanie kilku pijaczków."
wady polski po raz 102.
kochasz wywyższać zalety swojego kraju, zwłaszcza gdy rozmawiasz o Polsce."
Gdzie on tu ma niby wymieniane wady polski ,to ja nie wiem...widać ,że gość nie ma pojęcia o czym pisze.Dalsza dyskusja nie ma sensu ,albo udaje idiotę, albo robi to celowo by mnie zdenerwować.Nie uda Ci się to nigdy.
""Jakbym komuś napisał ,że przez upartość Chin , jedna i druga Korea ma tak kompletnie śmieszny punkt graniczny ,to by kazał Ci się leczyć."
gdzie ja tak napisałem?"
O_O!!!
Koniec rozmowy z tobą.Dość czasu i megabitów transferu zmarnowałem na Ciebie zupełnie niepotrzebnie.
"Gdzie on tu ma niby wymieniane wady polski ,to ja nie wiem...widać ,że gość nie ma pojęcia o czym pisze."
jeśli nie wiesz o czym piszę to wytłumacz mi co miałeś na myśli przez pisanie:
- pokomunistyczny złom
- spotkanie kilku pijaczków
=========================================
"O_O!!!"
n ie kończ dyskusji bo masz problem z rozumieniem języka polskiego.
jeśli uciekniesz to będę cię męczył do upadłego
"pokomunistyczny złom
- spotkanie kilku pijaczków"
A co ,może wasza armia to szczyt supernowoczesnej technologii?Dobrze ,że nie ,bo byście się na świat rzucili i mordowali przedstawicieli innych ras i kultur ,jak Hitler 71 lat temu.
A co ,nie pijecie alkoholu na umór ,i nie afiszujecie tego stojąc przy sklepie monopolowym?
"n ie kończ dyskusji bo masz problem z rozumieniem języka polskiego."
Ty are very niemądry. Ja not end dyskusja ,bo ja not rozumieć Polish.Ja end dyskusja ,bo You not rozumieć ,co sam pisać.
"jeśli uciekniesz to będę cię męczył do upadłego"
Biedne dziecko ,nudzi mu się :D
czyli jednak napisałeś wady polski już wtedy
dlaczego więc się wykręcałeś tekstem
"Gdzie on tu ma niby wymieniane wady polski ,to ja nie wiem"
==========================================
jeśłi chcesz walczyć z uprzedzeniami do chińczyków to zmień ton wypowiedzi
"czyli jednak napisałeś wady polski już wtedy
dlaczego więc się wykręcałeś tekstem"
Biedne dziecko ,wracaj do mamusi spytać się czy mnie rozumie.Jeśli powie "Tak" ,to masz problem z głową.
"jeśłi chcesz walczyć z uprzedzeniami do chińczyków to zmień ton wypowiedzi"
Sam go zmień.
denerwujesz mnie, wiec powtórzę wszystko jeszcze raz
stwierdziłem że często piszesz o wadach polski, co w tym wątku zdarzyło ci się już co najmniej dwukrotnie.
m.in.
""Polska czym może się pochwalić?
-kiepski stan dróg
-kiepska opieka lekarska
-...i40 innych których wymienienie zajęłoby mi całą noc.""
oraz
"- pokomunistyczny złom
- spotkanie kilku pijaczków"
===================================
dlaczego wciąż o tym piszesz?
ja cię prosiłem abyś napisał co sądzisz o Chinach.
""- pokomunistyczny złom
- spotkanie kilku pijaczków""
Jeśli twoim zdaniem to jest wymienianie czyjś wad ,to masz problem z głową.Idź ją zbadać bo może za siebie nie myślisz.
Ja też Cię prosiłem żebyś napisał co sądzisz o Polsce.
"pokomunistyczny złom"
Jeśli twoim zdaniem ,te stwierdzenie faktu ,jest narzekaniem na polskie uzbrojenie , to...