Nie, raczej to nie jest komedia :P chociaz kilka naprawde swietnych tekstów było :)
Tak ogólnie to polecam oglądnięcie :)

Nie. Jest to poważna wizja przyszłości, próba pokazania rozwoju sztucznej inteligencji. Film ten mógłby być doskonałym wprowadzeniem do Drugiego Renesansu (Animatrix) jak i samego Matrixa - jak się zaczął bunt maszyn i nienawiść ludzi do robotów (i vive versa).
Jest kilka elementów humorystycznych, ale bynajmniej nie można tego filmu nazwać komedią.

Ne, to tragedia :P. Pod każdym względem ;).

Zdecydowanie bliżej mu do Raportu Mniejszości niż do MiB

Tak, cos pomiedzy wstepem do Matrixa a Terminatorem 4

Wiecie co dla mnie najmniej się podoba w tym filmie: DATY. Jak robiono film w 1975 o przyszłości to pokazywano że w roku 2000 będą latać samochody, ludzie nie będą chodzić tylko jeżdzić po ruchomych chodnikach. A tu co że niby za kiladziesiąt lat FAKTYCZNIE będą latać samochody ( samochód detektywa) , żę roboty będą pomagać ludziom. Przecież to paranoja narazie ludzie dopiero co nauczyli 500 kg robota chodzić. Albo ta autostrada w filmie co to za parking podjeżdżasz a tu ci jakiś dźwig samochód zabiera nie to już jest zdeczka przesadzone. Ogólnie film mi się podoba ale pokazano w nim zbyt bliską przyszłość. Raczej pewne że nic takiego nie jest możliwe (raczej)...

Masz racje, ale nie wolno sie czepiac czegos takiego. Po pierwsze, to tylko film. Po drugie, nikt nie wie jaka bedzie przyszlosc, to co widzimy w filmie to czyjas wizja, kazdy ma swoja. Po trzecie, gdyby kazdy tak myslal nie byloby filmow o przyszlosci, s-f by nie istnialo, bo po co pisac totalnej fikcji.

Masz racje, ale nie wolno sie czepiac czegos takiego. Po pierwsze, to tylko film. Po drugie, nikt nie wie jaka bedzie przyszlosc, to co widzimy w filmie to czyjas wizja, kazdy ma swoja. Po trzecie, gdyby kazdy tak myslal nie byloby filmow o przyszlosci, s-f by nie istnialo, bo po co pisac totalnej fikcji.

ten chwyt z parkingiem to nie jest takie do konca SF. Ten sposob jest naprawde praktykowany w Japonii, moze bez wieszania samochodow jak w szafie, ale pomysl jest wziety od Japoncow. Pzdr

W latające samochody wątpie, ale cała reszta to tylko kwestia kosztów. Zresztą nowe wynalazki nie przeszkadzają w filmach s.f. , mnie co najwyżej irytuje łamanie podsawowych praw fizyki, bez żadnych odkryć =)

o jakich prawach fizyki mówisz?

cięzko podać mi akurat jakiś konkretny przykład. W każdym razie, pewnie jestem spaczony, bo gdy stwierdzam że film jest nudny,( i jedyne co mnie przy nim trzyma, to nadzieja że bedzie lepiej) to zaczynam się czepiać różnych rzeczy. Nie lubie ... a długo by tu wymieniać bo malkontentem jestem. Oto dowód: od ~4 lat chodzi mi taka myśl po głowie "1. Matrix to mógłby być całkiem fajny film, tylko po h*** te maszyny trzymają ludzi przy życiu ".
A teraz z zupełnie innej beczki: czy uważacie że obecnie muzyka filmowa jest lepsza od samych filmów? =)
I ogólnie nie wiem czemu producenci silą się na te pseudo intelektualne filmy- żeby dowartościować widza? Weżmy taki "Resident Evil" - patrzę na opis "cośtam cośtam zombiaki" - myśle - ale to będzie musiał być syf. Obejrzałem i opinia - normalny film akcji, bez próby udawania czegoś czym nie jest.

przestań wymyslać! tak naprawde to twoje wypowiedzi sa nudne! Film był super! I każdy kto lubi tego rodzaju filmy powinien obejrzeć "ja, robot"

Nie moge. Nie mogę spokojnie patrzeć jak średnia ocena tego filmu trzyma się na 8,6, podczas gdy na imdb jest to ladne 6,9.
Możliwe że moje wypowiedzi są nudne- na szczęscie nikt nie karze Tobie ich czytać.
Z pewnością wszyscy się ucieszą gdy podasz swoje argumenty za tym, że ten film był taki super.
A z ostatnim zdaniem trudno się nie zgodzić- jeżeli ktoś lubi "takie" filmy.

to byla wypowiedzi skierowana do typka o nicku ucho