dobrze znanych wątków z życia bohaterów trochę mnie irytuje, np. opinia panny lekkich obyczajów, jaką cieszyła się Fanny w rodzinnym mieście (niejednego podobnooficera uwiodła ), homoseksualizm (lub bi-) Keatsa, który był związany z Severnem i spoczęli obok siebie po śmierci; dramatyczna śmierć matki Fanny... itp
Film jest poetyckim - i bardzo udanym - obrazem, który czerpie z listów Keatsa i jego poezji. Ale nie jest biografią.
Skąd można zatem zaczerpnąć tej rzetelnej informacji o jego życiu? W Polsce chyba nie wydano żadnej Keatsa biografii (z poezją wcale nie jest lepiej...)?
Szkoda,że te wątki nie były w filmie pokazane. Osobiście nie interesując się tym poetą nie byłem w stanie po obejrzeniu sprecyzować wątpliwości, ale wrażenie było takie, że z historii można było wyciągnąć więcej. Przyjaciel Kaetsa sugerował mu jedynie, że dziewczyna często flirtuje, ale reżyserka dosyć płasko ją przedstawiła, odrywając widza od tego tematu zupełnie. Również wątek poety nie został dwuznacznie pokazany, co nałożyłoby koleją ciekawą płaszczyznę na ten romans. Ogólnie film jest dobry, bardzo ładnie podany, ale z czymś brakującym, aby wszystko zagrało.