Z przykrością stwierdzam, że chłopcy zaczeli kręcić pod publikę. Ich stare numery (chociażby wszystkie Cky) były naprawdę wyczesane. Teraz większość jest wyreżyserowana. Nawet salwy śmiechu, tak jak ktoś już wspomniał, też są udawane. Przykro, bo myślałam, że powrót chłopców będzie udany, jednak zawiodłam się. Numery robione są na siłę, choć przyznam, że kilka było jednak fajnych. Byki z początku filmu są jak najbardziej "zrobione". Większość niestety jest już robiona na siłę. Szkoda, byłam ich wielką fanką, jednak chłopcy się zestarzeli widać i brak im już pomysłów na autentyczne zagrania. Shame...
Szkoda, ze sie nie znasz i gadasz brednie. To ze pewne numery nosza w sobie znamiona rezyserii to nic. Przeciez to film kinowy a nie kolejny epizod telewizyjnego Jackassa. Byki gonia ich naprawde i naprawde ich boda a to ze sceneria jest zaplanowana to powtarzam jedynie na PLUS.
Ta czesc jest zdecydowanie lepsza od jedynki. Naprawde mozna sie ubawic.